W tym artykule dowiesz się o:
Niedawno Lewandowska wróciła z Genewy z brązowym medalem mistrzostw świata w karate tradycyjnym. - Nie chcę, żeby nazywano mnie celebrytką, lecz sportowcem. Nie jestem w pełni usatysfakcjonowana z tego wyniku, ale też cieszę się, że polska reprezentacja przywiozła worek medali - dodała zawodniczka.
{"id":"","title":""}
Źródło: Orange sport/x-news
Źródło artykułu:
Komentarze (1)
szurszacz
30.10.2014
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
"Nie chcę być nazywana celebrytką. Jestem przede wszystkim sportowcem" , ha,ha,ha, normalnie tekst miesiąca