Ten wynik ma dodatkową wagę, bo Leonardo Górski jest najmłodszym zawodnikiem w całej stawce. Polak skończył 12 lat zaledwie 7 września, tuż przed mistrzostwami, podczas gdy większość rywali w kategorii OK-Junior ma już 14 lat. Różnica wieku i doświadczenia nie przeszkodziła mu w walce o czołowe lokaty. Eksperci nie mają wątpliwości: przed Leonardo rysuje się wielka kariera.
Leonardo Górski o włos od podium MŚ
Od pierwszych sesji w Kristianstad Górski pokazywał, że czuje się pewnie na liczącym 1221 metrów Asum Ring. "Czasówka" w jego wykonaniu dała solidny punkt wyjścia do wyścigów kwalifikacyjnych, w których Polak jechał dojrzale, unikając błędów i konsekwentnie gromadząc punkty. Dzięki temu wywalczył dobrą pozycję startową do wyścigu finałowego.
ZOBACZ WIDEO: Przyjęła pod dach Ukrainkę. Teraz co miesiąc dostaje od niej taki SMS
W decydującym starciu Górski nie tylko obronił miejsce w czołówce, ale zyskał jeszcze jedną lokatę, kończąc zmagania na czwartej pozycji. Do podium zabrakło mu zaledwie 0,448 s - dystans, który w świecie kartingu odpowiada ułamkom metra.
W finałowym wyścigu OK-Junior triumfował Noah Baglin z Wielkiej Brytanii, przed Valerio Viapianą i Deanem Hoogendoornem. Górski, choć musiał uznać wyższość tej trójki, do samego końca trzymał ich tempo i naciskał na rywali, co nie umknęło uwadze obserwatorów. Dziennikarze i trenerzy obecni w padoku podkreślali dojrzałość jazdy Polaka oraz chłodną głowę w decydujących momentach rywalizacji.
To największy sukces 12-latka na arenie międzynarodowej i najlepszy wynik Polaka w juniorskim finale mistrzostw świata od wielu lat. Ekipa MP Kart Racing nie kryła dumy z występu swojego zawodnika. - Leo pokazał, że jest gotowy do rywalizacji z absolutną światową czołówką. Czwarta pozycja w mistrzostwach świata to potwierdzenie ogromnego talentu i ciężkiej pracy wykonanej w tym sezonie - podsumował jeden z inżynierów zespołu.
Sukcesy Polaków w kartingu
Polska była licznie reprezentowana także w kategorii OK. Borys Łyżeń ukończył finał na 19. miejscu, a Kacper Rajpold zameldował się na 30. pozycji po doliczeniu kary sędziowskiej. W tej klasie tytuł mistrzowski wywalczył Belg Thibaut Ramaekers.
Łącznie na Asum Ring w Kristianstad wystartowało 12 polskich zawodników i zawodniczek, co pokazuje rosnącą siłę naszego kartingu w Europie.
Start Leonardo Górskiego w Szwecji to wydarzenie, które zapisze się w historii polskiego kartingu. Czwarte miejsce w finale mistrzostw świata w kategorii OK-Junior to nie tylko indywidualny sukces zawodnika, ale również sygnał, że polscy kierowcy coraz mocniej liczą się na arenie międzynarodowej.
Teraz przed 12-latkiem kolejne wyzwania, ale po występie w Kristianstad jasne jest, że Polak ma potencjał, by w przyszłości sięgnąć po mistrzowską koronę.
