Stare grzechy.. powiada Pan redaktor. Prawda jest taka, że nasza drużyna mocno odstaje od najlepszych. Gdybyśmy mieli taką Neagu, to może... Niestety, oprócz walki, której dziewczynom zarzucić nie można, ewidentnie brakuje umiejętności.

I to jest zastanawiające. Ewidentnie Bayern jest w dołku. Lipsk grajacy na pełnych obrotach w Basaksehir, powinien mocno to odczuć. Bayern można rzec odpoczywał. A jednak nie potrafił udokumentować swojej wyższości nad co najwyżej przeciętnym zespołem "Walczaków". Lipsk przypomina mi obecnie Atletico Madryt sprzed kilku lat. Tyle, że Atletico nastawione było przede wszystkim na "0" z tyłu, a Lipsk gra otwartą piłkę. Ciekawa staje się ta liga. Szkoda, że Borussia straciła punkty. Byłoby jeszcze ciekawiej.

Nie zamierzam dywagować kto jest kim w tym sporcie. Bottas jest o wiele bardziej doświadczonym kierowcą na tym bolidzie. Czy jego porażka z Russelem byłaby kompromitacją? Nie wydaje mi się. Czasami o wyniku decyduje jeden błąd. Jedno złe wejście w wiraz. Wszystko zweryfikuje wyścig. Pan Panie Kuczera mógłby przestać pisać o F1, bo wiedzę to owszem Pan jakąś ma, ale stronniczość wyklucza Pana z miana dobrego sprawozdawcy. Czasami czytając Pana wypociny chce się rzygać. Dlatego proponuję zmianę profesji. Wtedy uniknie Pan drwin na swój temat. Pozdrawiam wszystkich miłośników F1.

Mega sensacja?! Najwyraźniej piszący artykuł nie oglądał meczu. Start powi ien wygrać go w cuglach, bo był o wiele lepszą drużyną. Saragossa nie grała kompletnie nic. Jakim trzeba być laikiem koszykówki by pleść takie bzdury.

A gdzie jest KSZO Ostrowiec????

Brawo Tolek! Świetny mecz! Miło się patrzy gdy wychowanek czerskiego Borowiaka jest najlepszy na boisku! Tak trzymać! :)

Kolejny balonik.. A może nikt Kubicy wcale nie chce. Pismaki naciągają nas równo..

NIECH TE SMIESZNE WARSZAWIAKI W KONVU ZEJDA NA ZIEMIE. Balonik pompuja media, a tak naprawdę to zwykła kicha z tej legi

Airington!!!

Też mi odkrycie.. Ten pan się chyba z choinki urwał. Nie dość, że jako polityk ciągle zmienia ugrupowania, to jako "ekspert" od kopanej ma spóźniony refleks. Ci co wierzyli w naszą piłkę czy to na euro czy to klubową, mam nadzieję, zeszli w końcu na ziemię. Tego się nawet oglądać nie da..