Potężna kraksa. Auto rozsypało się na kawałki [WIDEO]

Twitter / Eurosport / Na zdjęciu: rozbite auto przez Alexa Malykhina
Twitter / Eurosport / Na zdjęciu: rozbite auto przez Alexa Malykhina

Alex Malykhin rozbił Porsche Manthey PureRxcing podczas kwalifikacji w trzeciej rundzie Długodystansowych Mistrzostw Świata. Białorusinowi mimo poważnego wypadku nic się nie stało, a jedynym problemem był dla niego ból stopy.

W tym artykule dowiesz się o:

Na ten tydzień zaplanowana została trzecia runda Długodystansowych Mistrzostw Świata. Rywalizację w Belgii zaplanowano między czwartkiem a sobotą. W piątek odbyły się natomiast kwalifikacje, w których druga odsłona została przerwana.

Wszystko przez poważny wypadek Alexa Malykhina. Zawodnik rozbił Porsche Manthey PureRxcing na wyjściu z Radillion po tym, jak stracił panowanie w Eau Rouge. W efekcie uderzył tyłem w bariery i mocno uszkodził swoje auto.

Mieszkający w Wielkiej Brytanii Białorusin uniknął jednak poważnych obrażeń. Mimo to został zabrany do centrum medycznego na badania, ponieważ uskarżał się na ból stopy. A rywalizacja w Belgii została wznowiona po nieco ponad 20 minutach.

"Potężna kraksa Porsche z numerem 92 (Manthey PureRxcing) podczas sesji LMGT3 Hyperpole na torze Spa-Francorchamps. Z kierowcą jest wszystko OK" - podpisał nagranie z wypadku oficjalny profil Eurosportu, które opublikowano na portalu X.

W pierwszej części kwalifikacji dobrze zaprezentował się Robert Kubica, ale gorsza dla niego była druga. Ostatecznie zespół AF Corse, którego członkiem jest Polak, zajął 9. miejsce (więcej TUTAJ).

Przeczytaj także:
To miał być hołd dla Putina. Nie wyszło. Miliardy rubli w błoto?

ZOBACZ WIDEO: Poważnie zachorowała. Pojawiły się obrzydliwe komentarze

Komentarze (0)