DSF 18: Daniel Omielańczuk zapowiada nokaut (wideo)

Materiały prasowe / DSF Kickboxing Challenge / Na zdjęciu: Daniel Omielańczuk (z lewej) i Oli Thompson (z prawej)
Materiały prasowe / DSF Kickboxing Challenge / Na zdjęciu: Daniel Omielańczuk (z lewej) i Oli Thompson (z prawej)

8 grudnia na gali DSF Kickboxing Challenge 18 w Ząbkach walkę stoczy Daniel Omielańczuk. Popularny zawodnik K-1 i MMA wagi ciężkiej zmierzy się z rywalem, który góruje nad nim warunkami fizycznymi. Przeciwnikiem będzie ogromny Tomasz Czerwiński.

Wywodzący się z muay thai Daniel Omielańczuk w zawodowym kickboxingu stoczył dotychczas 18 walk. Jego bilans to 16 zwycięstw i dwie porażki. W ostatnich dwóch występach na DSF Kickboxing Challenge odprawiał kolejno Olego Thompsona i Nico Falina.

- Mimo że walczę już tyle lat, nadal jara mnie ten sport. Nadal chcę się bić - mówi 36-letni zawodnik Berktut WCA Fight Team. - Przeciwnik jest bardzo silny. Sprawdzę jego odporność i kondycję. Myślę, że wszystko będzie po mojej stronie. Wiem, że będzie chciał mi urwać głowę w pierwszej minucie, ale przetrzymam to i ja mu urwę głowę. Ten pojedynek nie potrwa pełnego wymiaru czasowego, zakończy się bardzo szybko. Będzie mocne KO! - kończy.

Choć Omielańczuk zamierza dalej łączyć występy w K-1 i MMA, kolejne zwycięstwo w ringu może znacznie przybliżyć go do walki o pas DSF Kickboxing Challenge. Obecnie trofeum należy do Petra Romankiewicza, który w pojedynku wieczoru na gali DSF 18 zmierzy się ze znakomitym z byłym czempionem FEN i Celtic Gladiator oraz zawodowym mistrzem świata WKN - Tomaszem Sararą.

- To już trzecia walka Daniela w federacji DSF. Jeśli zda najtrudniejszy test, droga na szczyt królewskiej kategorii stanie przed nim otworem - stwierdza prezes DSF Kickboxing Challenge, Sławomir Duba. - Czerwiński to potężny, nieustępliwy zawodnik. Szanse oceniam 50-50, sam nie wiem, jak to się zakończy.

Komentarze (0)