Depresja pokonała Kelly Catlin. To nie była pierwsza próba samobójcza

Samobójcza śmierć 23-letniej Kelly Catlin wstrząsnęła środowiskiem kolarskim. Jak przekazała rodzina Amerykanki, nie była to jej pierwsza próba targnięcia się na własne życie.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Kelly Catlin Getty Images / Bryn Lennon / Na zdjęciu: Kelly Catlin
Rodzina Kelly Catlin przekazała kolejne informacje dotyczące ostatnich miesięcy jej życia. Siostra 23-latki, Christine Catlin, w rozmowie z "Washington Post" zdradziła, że seria wypadków, po których Kelly złamała rękę i doznała wstrząsu mózgu, wywarła ogromny wpływ na jej psychikę. - Nie mogła trenować tak efektywnie, jak kiedyś - powiedziała.

Christine Catlin dodała, że jej siostra już w styczniu chciała popełnić samobójstwo. - Odczuwała bóle głowy, była wrażliwa na światło. Próbowała targnąć się na własne życie w styczniu. Napisała długiego maila do rodziny i powiedziała, że bije się z myślami. Były one mroczne. Zadzwoniliśmy na policję i wtedy ją uratowano - przyznała.

"The Guardian" cytuje też ojca zmarłej kolarki torowej. - Nie ma chwili, w której nie myślimy o niej i o wspaniałym życiu, jakie ją czekało. Nie ma sekundy, w której nie oddalibyśmy naszego życia w zamian za jej. Ból jest niewiarygodny - dodał Mark Catlin.

Dolegliwości Catlin związane mogły być encefalopatią pourazową, która można zdiagnozować dopiero po śmierci. Chorobę tę wykryto u wielu byłych futbolistów amerykańskich. Objawy to depresja, utrata pamięci i wahania nastroju.

Catlin z reprezentacją USA w kolarstwie torowym wywalczyła trzy złote medale mistrzostw świata oraz srebrny medal olimpijski na IO w Rio de Janeiro (w obu przypadkach sukcesy odniesione w wyścigu drużynowym na dochodzenie). Miała 23 lata.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×