4. etap Vuelta a Espana (Vitoria-Gasteiz - Laguardia długości 153,5 km) przyniósł zmianę lidera. Został nim Słoweniec Primoz Roglic (Jumbo-Visma), który jako pierwszy finiszował na mecie w Laguardii. Drugie miejsce na wtorkowym etapie zajął Mads Pedersen (Trek-Segafredo), a trzecie Hiszpan Enric Mas (Movistar Team).
Ucieczkę dnia już na pierwszych kilometrach zainicjowali Alexey Lutsenko (Astana) i Alessandro De Marchi (Israel-Premier Tech) - potem do tej dwójki dołączyło czterech kolarzy (James Shaw, Jarrad Drizners, Ander Okamika i Joan Bou).
Śmiałkowie świetnie radzili sobie do górskiej premii na Puerto de Herrera (138 km). Tam jako pierwszy wjechał jednak Roglic, który wyprzedził Francuza Juliana Alaphilippe'a.
ZOBACZ WIDEO: Wielka radość Lewandowskiego. "Dostał najwspanialsze, piłkarskie zabawki świata"
Na ostatniej wspinaczce - na metę w Laguardii - z przodu uformowała się 12-osobowa grupka, która dotarła do mety z kilkusekundową przewagą nad peletonem.
Roglic popisał się najlepszym finiszem i mógł świętować etapowe zwycięstwo oraz zdobycie koszulki lidera (13 sek przewagi nad drugim w klasyfikacji generalnej Seppem Kussem). To 65. triumf 32-letniego Słoweńca w karierze. Łukasz Owsian był 109. (+10:16), a Kamil Małecki 121. (+14:13).
Etapa 4 | Stage 4
— La Vuelta (@lavuelta) August 23, 2022
@rogla #LaVuelta22 pic.twitter.com/sqTPMavMOh
Zobacz:
Ogrom wypadków na 2. etapie Vuelta a Espana. Ucierpiał Polak
Vuelta a Espana. Holender pierwszym liderem, dalekie miejsca Polaków