1 
Drugi etap 82. Tour de Pologne z finiszem na słynnym podjeździe pod Orlinek w Karpaczu był odcinkiem, który miał ułożyć klasyfikację generalną i pokazać, którzy zawodnicy będą liczyć się w walce o zwycięstwo w całym wyścigu. Orlinek to miejsce symboliczne dla historii Tour de Pologne, bo w w 2003 roku zwycięstwa odnosili tu tacy kolarze jak Cezary Zamana (ostatni przed Rafałem Majką zwycięzca Tour de Pologne) oraz Alberto Contador, późniejsza wielka gwiazda światowego kolarstwa.
Po latach przerwy Orlinek powrócił na trasę Tour de Pologne w 2023 roku, kiedy po zwycięstwo sięgnął Słoweniec Matej Mohoric. W ubiegłym roku etap kończący się w tym miejscu wygrał Belg Thibau Nys, a na rozegranej dzień później "czasówce" górą był inny Belg - Tim Wellens. We wtorek wierzyliśmy, że do tego grona dołączy Rafał Majka, choć w wywiadzie dla stacji Eurosport przed początkiem wyścigu mistrz Polski powiedział, że ważniejszy może być dla niego środowy etap wokół Wałbrzycha oraz przedostatni etap w Bukowinie.
ZOBACZ WIDEO: Mistrz świata na wakacjach. Żona pokazała romantyczne ujęcia
Podjazd na Orlinek nie był oczywiście jedyną przeszkodą do pokonania dla kolarzy. Peleton miał do przejechania 149 kilometrów, a po drodze zawodnicy dwukrotnie wspinali się na Przełęcz Kowarską oraz dwukrotnie na Przełęcz Średnica. Wspinaczka na Orlinek oficjalnie liczy 3 kilometry, choć w rzeczywistości droga zaczyna się wznosić już kilka kilometrów wcześniej.
Zaraz po starcie ostrym uformowała się ucieczka z dwoma reprezentantami Polski w składzie, tj. Tomaszem Budzińskim oraz Patrykiem Stoszem. Razem z Polakami w odjeździe znaleźli się jeszcze Patrick Gamper (Jayco AlUla) oraz Max Walker (EF Education - EasyPost). Celem kolarzy w biało-czerwonych strojach tradycyjnie było zdobywanie punktów na premiach lotnych i górskich. Stosz skupił się na Premiach Lotnych Lotto w Kamiennej Górze oraz Czarnym Borze. Zaś Tomasz Budziński skoncentrował się na wygrywaniu Premii Górskich PZU - dwukrotnie na Przełęczy Kowarskiej i raz na Przełęczy Średnica. Ostatnią premię na Przełęczy Średnica zgarnął Max Walker, który zaatakował z myślą o etapowym zwycięstwie.
Jadący jeszcze przed peletonem Budziński oraz Gamper zostali doścignięci 10 kilometrów przed metą, a prowadzący Brytyjczyk Walker miał niespełna minutę przewagi nad główną grupą. W głównej grupie przyspieszyła drużyna Ineos Grenadiers z Michałem Kwiatkowskim, dzięki czemu przewaga samotnie jadącego Maxa Walkera zaczęła gwałtownie maleć i jeszcze przed początkiem podjazdu na Orlinek ostatni z uciekinierów został doścignięty. Wtedy na czele peletonu zaczęła organizować się ekipa UAE Team Emirates XRG z Rafałem Majką.
Droga zaczęła się wznosić, a z peletonu zaczęli odpadać poszczególni kolarze. Michał Kwiatkowski dyktował tempo w głównej grupie, pracując na rzecz swojego kolegi Magnusa Sheffielda. Jako pierwszy finisz rozpoczął Jan Christen z ekipy UAE Team Emirates XRG. Był to jednak przedwczesny atak. Ze Szwajcarem zrównał się Finn Fischer-Black (Red Bull - Bora-Hansgrohe), ale pogodził wszystkich piorunującym przyspieszeniem Paul Lapeira (Decathlon AG2R La Mondiale). Za Francuzem linię mety przeciął Czech Mathias Vacek (Lidl Trek), a trzeci był Victor Langelotti z Malty(Ineos Grenadiers). Rafał Majka zajął 10. miejsce, a Michał Kwiatkowski finiszował na 34. pozycji. Piotr Pękala z Reprezentacji Polski ukończył etap na 28. miejscu.
Nowym liderem klasyfikacji generalnej został Paul Lapeira, który ma 6 sekund przewagi nad drugim Czechem Mathiasem Vackiem i trzecim Victorem Langelottim. Rafał Majka awansował na 10. miejsce i do pozycji lidera traci 14 sekund. 26. lokatę zajmuje Piotr Pękała, a 33. miejsce należy do Michała Kwiatkowskiego.
W Klasyfikacji Górskiej PZU prowadzenie objął Tomasz Budziński. Najaktywniejszym Kolarzem Lotto jest Patryk Stosz, a liderem klasyfikacji punktowej jest Paul Lapeira.
Zwycięstwo Paula Lapeiry można odebrać za niespodziankę, ponieważ nie był wcześniej typowany w gronie kandydatów do zwycięstwa. W środę na kolarzy czeka kolejny wymagający górski etap ze startem i metą w powiecie wałbrzyskim.
Czy Rafał Majka wygra etap w tegorocznym Tour de Pologne? 
