Zwycięzcy Pro-Ligi nagrodzeni

W piątek 15 października w Kielcach podczas Międzynarodowych Targów Rowerowych Kielce Bike-Expo odbyło się podsumowanie cyklu Pro-Liga Arkus & Romet 2010.

W tym artykule dowiesz się o:


Jacek Morajko, Marek Rutkiewicz i Tomasz Marczyński (foto A. Dyszyński)

Podczas uroczystości nagrodę za zwycięstwo w klasyfikacji indywidualnej odebrał Jacek Morajko, reprezentujący w obecnym sezonie grupę Mróz Active Jet. W imieniu zwycięzców klasyfikacji drużynowej nagrodę przyjął dyrektor sportowy grupy CCC Polsat Polkowice, Robert Krajewski.

Uroczystość podsumowująca Pro-Ligę Arkus & Romet 2010 odbyła się w drugim dniu Targów. Po oficjalnym otwarciu nastąpiło wręczenie nagród dla trzech pierwszych kolarzy klasyfikacji indywidualnej Pro-Ligi oraz zwycięzcy klasyfikacji drużynowej.

Triumfatorem Pro-Ligi 2010 został mistrz Polski Jacek Morajko, który otrzymał od sponsora cyklu, firmy Arkus-Romet, czek w wysokości 10 tys. zł. oraz nagrodę rzeczową, motocykl Zetka 125 . Drugie miejsce zajął jego kolega z grupy Mróz Active Jet Marek Rutkiewicz, który odebrał czek na kwotę 7 tys. zł.

Trzecie miejsce zajął Tomasz Marczyński, który nie mógł osobiście stawić się na uroczystości, bowiem wraz z grupą CCC Polsat Polkowice ściga się w etapowym wyścigu Tour of Hainan. W imieniu kolarza nagrodę w wysokości 5 tys. zł odebrał dyrektor Krajewski. Nagrody najlepszym kolarzom wręczali prezes firmy Arkus & Romet Group, Wiesław Grzyb i wiceprezes Bogdan Brzuszek.

W klasyfikacji drużynowej ProLigi Invest Bank 2010 zwyciężyła grupa CCC Polsat Polkowice, która wyprzedziła ekipę Mróz Active Jet oraz Romet Weltour Dębica. W imieniu zwycięskiej drużyny czek w wysokości 5 tys. zł z rąk przedstawicieli sponsora tej klasyfikacji firmy Invest Bank odebrał dyrektor Krajewski.

Uroczystość wręczenia nagród poprowadził znany dziennikarz sportowy a jednocześnie prezes Stowarzyszenia Sympatyków Zawodowych Grup Kolarskich Tomasz Jaroński. Gośćmi uroczystego zakończenia Pro-Ligi byli znakomici kolarze, kielczanie Tomasz Brożyna i Zbigniew Piątek oraz Dariusz Baranowski.

Komentarze (0)