Wyniki Polaków to miód na moje serce - rozmowa z Wacławem Skarulem, prezesem Polskiego Związku Kolarskiego

- Polacy wiedzieli, po co jadą na MŚ. Położyli serce na asfalcie, żeby pomóc Michałowi Kwiatkowskiemu, a on to fantastycznie wykończył. Ten wynik ich uskrzydlił - mówi prezes PZKol, Wacław Skarul.

W tym artykule dowiesz się o:

Kamil Kołsut: Polskie kolarstwo ma za sobą znakomity rok. Na wysoki poziom zawsze jest łatwiej wskoczyć niż się na nim utrzymać. Wierzy pan, że ten sezon będzie równie udany? Wiosna jak na razie układa się dla nas znakomicie.

Wacław Skarul: Nie jest to dla mnie niespodzianką. Wierzę, że ubiegłoroczne mistrzostwa świata odmieniły psychikę naszych zawodników. W kolarstwie liczą się silnik oraz głowa. Polacy udowodnili nie tylko światu, ale też samym sobie, że mogą dyktować warunki nawet podczas takiego wyścigu, jak mistrzostwa świata.
[ad=rectangle]
To był przełom?

- To nie był kamień milowy, ale języczek u wagi, który uruchomił nowe myślenie w głowach zawodników. Alejandro Valverde podczas konferencji prasowej w Ponferradzie powiedział, że nie wierzył, iż Polacy będą w stanie postawić peletonowi tak trudne warunki zwłaszcza, że większość z nich występuje w ekipach kontynentalnych. Wszyscy nasi kolarze doskonale wiedzieli jednak, po co tam jadą i położyli serce na asfalcie, żeby pomóc Michałowi Kwiatkowskiemu, a on to fantastycznie wykończył. Ten wynik ich uskrzydlił.

Teraz to widać.

- Ostatnie wyniki Macieja Paterskiego nie są przypadkiem. On już rok wcześniej we Florencji zajął miejsce w czołowej "dwudziestce". W Ponferradzie także był blisko czołówki. Widać, że nie boi się najlepszych. Obok niego są też inni. Podlaski, Franczak, Bernas, Gradek... Te nazwiska już za chwilę będą w ProTourze. Chciałbym, aby znaleźli się tam w polskiej drużynie, co wcale nie jest mrzonką. CCC ma przecież szansę, aby niebawem zasilić to grono.

Rewelacyjne jest to, że Polacy są widoczni właściwie w każdym wyścigu. Kibic, który włączy telewizor i trafi na wyścig kolarski ma gwarancję emocji związanych z występami naszych zawodników.

- To miód na moje serce. Śledzę te wyniki i cieszę się, że przychodzi mi kierować polskim kolarstwem w takim okresie. Związek oczywiście ciągle jest w trudnej sytuacji, walczymy o przetrwanie, ale wierzę, że uda mi się go uratować i po Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro będzie jeszcze lepiej.

Wyniki odbijają się na zainteresowaniu sponsorów?

- Niekoniecznie. Sytuacja w Związku jest mocno zagmatwana. W momencie, kiedy obejmowałem moją funkcję, miałem dwieście czterdzieści trzy pozycje zadłużenia. Dziś pozostała tylko jedna, ale kluczowa, wobec firmy Mostostal, która wykańczała budowę toru. Spędza mi to sen z powiek. Cieszę się, że zawodnicy stają na wysokości zadania.

Jak wygląda sytuacja z zainteresowaniem kibiców oraz kolarzy-amatorów? Na jaką frekwencję liczy pan podczas zawodów Tauron Lang Team Race?

- Liczę na tysiące uczestników. W tym momencie kolarstwo szosowe po pewnym regresie wraca do tego, czym było w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych.

Widownia telewizyjna Tour de Pologne bije rekordy. Coraz więcej kibiców z pozycji fotela śledzi też inne wielkie wyścigi. Teraz na szklanym ekranie zobaczymy wreszcie mistrzostwa Polski.

- Bardzo się z tego cieszę. Do tej pory te mistrzostwa były tylko dla garstki sympatyków, którzy przyjechali na miejsce. Transmisja telewizyjna daje nam nowe możliwości pokazania i opowiedzenia o kolarstwie. To dobry kierunek. Będziemy nim dalej podążać.

Sezon powoli się rozkręca. Z jakimi nadziejami czeka pan na kolejne miesiące?

- Myślę, że Polacy wszędzie będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. Warto pamiętać o drużynie CCC, która pojedzie w Giro d'Italia. Trudno będzie im wygrać wojnę o klasyfikację generalną, bo nie ma w tej drużynie kolarza na podium wielkiego touru, ale sukcesy na pojedynczych etapach są absolutnie realne.

Wcześniej czekają nas ardeńskie klasyki. Z dużymi nadziejami przystąpi do nich Michał Kwiatkowski.

- Rozmawiałem z nim po kraksie w wyścigu Mediolan-San Remo. Powiedział mi, że czuje się lepiej, niż o tej samej porze w ubiegłym roku. To wróży, że nie tylko może on w jednym z ardeńskich monumentów stanąć na podium, ale stać go nawet na zwycięstwo. Tego jemu, sobie i nam wszystkim życzę.

Komentarze (1)
avatar
Roman Obuchowski
19.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wlasnie!!!!
Panie Waclawie NARESCIE!!!!
Mozemy ogladac kolarstwo gdzie nie ma "brania "
I co najwazniejsze Polacy maja glowne role
jak Kwiatkowski wygra Tour de France caly, osobisci stawiam P
Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (872 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.