Vuelta a Espana zbiera krwawe żniwo. Kolejne urazy i rezygnacje

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Paolo Tiralongo i Fabian Cancellara zakończyli swój udział w wyścigu Vuelta a Espana. Ten pierwszy po kraksie dorobił się kilkudziesięciu szwów - głównie na twarzy. Jego zdjęcie wygląda dramatycznie.

Po trzech etapach tegorocznej Vuelta a Espana w wyścigu nie ma już siedmiu kolarzy. W niedzielę z rywalizacji wycofali się Przemysław Niemiec, David Tanner oraz Matteo Pelucchi. Dzień później dołączyli do nich Marcus BurghardtCancellara oraz Tiralongo. Z wyścigu wykluczony został ponadto Vincenzo Nibali. [ad=rectangle] Cancellarę do rezygnacji ze ścigania zmusiły problemy żołądkowe. Pozostali kolarze leżeli w kraksach. Niemiec poobijał się i doznał urazu głowy, badania pokazały jednak, że nic poważnego się nie stało. Tanner złamał kość miednicy. Poważnie wygląda także sytuacja Tiralongo. Zdjęcie, którym Włoch podzielił się za pośrednictwem Twittera, robi duże wrażenie.

We wtorek peleton czeka etap z Estapony do Vejera de la Frontery. Na starcie stanie stu dziewięćdziesięciu jeden kolarzy. Liderem wyścigu po trzech etapach jest Kolumbijczyk Esteban ChavesRafał Majka w klasyfikacji generalnej zajmuje dwudzieste pierwsze miejsce.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)