Tour de San Luis to największy wyścig kolarski w Ameryce Południowej. Lucero założył kraciastą, biało-błękitną koszulkę lidera po trzecim etapie, jeździe indywidualnej na czas wygranej przez jego rodaka Jorge Giacintiego, który w klasyfikacji generalnej uplasował się na drugim miejscu.
- Chcę zadedydykować to zwycięstwo mojej rodzinie i ludziom z San Luis, którzy wspierali mnie przez te dni. To coś niesamowitego, wyśnionego. Chłopcy z reprezentacji wykonali potężną robotę, dzięki której mogłem wygrać i tego im nigdy nie zapomnę - powiedział Lucero po dekoracji.
Zwany "El Flaco" (Chudzielec) Alfredo Orlando Lucero Sosa nie wygrał żadnego z siedmiu tegorocznych etapów San Luis. Zwykle nie tylko nie wygrywa, ale nawet nie startuje w dużych wyścigach, bo nie ma podpisanego zawodowego kontraktu. Trenuje tylko w wolnych chwilach, popułudniami, bo najwięcej czasu poświęca gospodarowaniu swoją ziemią. W zeszłym roku triumfował w etapie lokalnego wyścigu w San Juan, którego nawet nie ukończył.
Oprócz pieniężnej Lucero otrzymał również cenną nagrodę rzeczową. Przedstawiciele włoskiego producenta, firmy Pinarello zapewnią zwycięzcy San Luis rower najnowszej generacji.
Siódmy, niedzielny etap kończył się na zjeździe, gdzie zawodnicy osiągali prędkości ponad 80 km/h. W takich niebezpiecznych warunkach sprint wygrał Juan Jose Haedo, którego młodszy brat wygrał etap drugi i klasyfikację punktową.
A punkty za oba lotne finisze w San Luis zgarnął Niemiec Eric Baumann, ale nawet to nie pozwoliło mu dogonić w klasyfikacji sprinterskiej Lucasa Sebastian Haedo. Argentyńczyk zakończył na drugiej pozycji klasyfikację górską, której zwycięzca, Hiszpan Xavier Tondo wcale się na nią nie nastawiał a padła jego łupem dzięki ucieczkom a szczególnie jednej, zakończonej triumfem etapowym na Mirador del Sol w piątek.
Włoch Ivan Basso, powracający po dyskwalifikacji lider Liquigas nastawiający się na Giro d'Italia zakończył wyścig w Argentynie na piątym miejscu. "Moim planem jest pozostawać cierpliwym, budować siłę i pokazać na co mnie w stać w wyścigach, w których mam jakiś cel" - pisze Basso w swoim publicznym dzienniku. "Czekam na ponowne spotkanie w Lancem Armstrongiem podczas Tour of California. Jest on nie tylko wielkim kolarzem ale, po tym jak pomógł mojej matce, również przyjacielem" - wspomina pomoc fundacji Armstronga dla jego cierpiącej na raka matki.
3. edycja Tour de San Luis, Argentyna, kategoria 2.1
ostatni, 7. etap: San Luis - San Luis, 167,1 km
niedziela, 25 stycznia 2009
wyniki:
1. Juan Jose Haedo (Argentyna, Saxo Bank) 3:54,38 godz.
2. Mattia Gavazzi (Włochy, Diquigiovanni)
3. Luis Mansilla (Chile)
4. Oscar Gatto (Włochy, ISD)
5. Murilo Fischer (Brazylia, Liquigas)
6. Lucas Sebastian Haedo (Argentyna, Colavita Sutter Home)
7. Dirk Müller (Niemcy, Nutrixxion Sparkasse)
8. Alejandro Marque (Hiszpania, Palmeiras Resort - Tavira)
9. Maximiliano Badde (Argentyna B)
10. Martin Garrido (Argentyna, Palmeiras Resort - Tavira) wszyscy ten sam czas
klasyfikacja generalna, ukończyło 113:
1. Alfredo Lucero (Argentyna A) 24:37,52 godz.
2. Jorge Giacinti (Argentyna A) + 1,05 min
3. Jose Rodolfo Serpa (Kolumbia, Diquigiovanni) + 1,31
4. Andrij Griwko (Ukraina, ISD) + 2,22
5. Ivan Basso (Włochy, Liquigas) + 2,24
6. Luis Amaran (Kuba, Colavita Sutter Home) + 2,25
7. Carlos José Ochoa (Wenezuela, Diquigiovanni) + 2,59
8. Ben Maynes (USA, Bissell Pro Cycling) ten sam czas
9. Ignacio Pereyra (Argentyna U23) + 3,19
10. Jackson Rodriguez (Wenezuela, Diquigiovanni) + 3,34
klasyfikacja górska:
1. Xavier Tondo (Hiszpania, Andalucía Cajasur) 17 pkt
2. Lucas Sebastian Haedo (Argentyna, Colavitta) 14
3. Nazareth Prado (Brazylia) 13
4. Jose Rodolfo Serpa (Kolumbia, Diquigiovanni) 11
5. Alfredo Lucero (Argentyna A) 9
klasyfikacja punktowa:
1. Lucas Sebastian Haedo (Argentyna, Colavitta) 13
2. Eric Baumann (Niemcy, Nutrixxion Sparkasse) 12
3. Ben Maynes (USA, Bissell) 7
4. Joshua Moyano (Argentyna U23) 5
5. Antonio Cabrera (Chile) 5
na Instagramie 
na Facebooku 
