- Za mną Tour du Limousin we Francji, który był dla mnie ostatnią etapówką w tym roku. Teraz odpoczywam ponownie w swoich rodzinnych stronach. Kolejne starty to wyścigi klasyczne w Kanadzie - Quebec i Montreal rozgrywane 9 i 11 września - napisał na Facebooku Rafał Majka.
Po tych wyścigach Majka prawdopodobnie zakończy starty w obecnym sezonie.
- Przyznam, że sezon jest długi i odczuwam już jego trudy. Chcę jednak jeszcze trochę potrenować, polecieć do Kanady i potem z czystym sumieniem odpocząć i wyznaczyć cele na kolejny sezon. A mój apetyt na wyniki rośnie w miarę jedzenia - zapewnił polski kolarz.
ZOBACZ WIDEO: To dlatego Polki zdobyły złoty medal w Rio. Zaplanowały to po mistrzowsku