Słoweniec z zespołu CCC Sprandi Polkowice wysoko plasował się w jeździe indywidualnej na czas w Giro d'Italia. W pierwszej "czasówce" był jedenasty, a w następnej - kończącej setną edycję wyścigu dookoła Włoch - dziewiąty. W prologu rywalizacji dookoła Słowacji uzyskał czas 4 minuty i 43 sekundy. Dla Tratnika to drugie etapowe zwycięstwo w Tour de Slovaquie. W 2016 roku, kiedy jeździł jeszcze w zespole Amplatz-BMC wygrał piąty, ostatni odcinek.
Drugie miejsce w prologu zajął Josef Cerny z zespołu Elkov-Author. Czech w latach 2012-2016 był zawodnikiem polskich drużyn (w 2012 roku Wibatech, a w czterech następnych sezonach CCC Sprandi Polkowice). Do zwycięzcy stracił 7 sekund. Na trzeciej pozycji uplasował się Włoch Mattia Cattaneo (4 minuty i 58 sekund).
Najwyżej z Polaków został sklasyfikowany Piotr Brożyna, który miał piąty wynik. Siódmy był Marcin Białobłocki. W najlepszej dziesiątce znalazło się czterech zawodników ekipy z Polkowic - dziewiątą lokatę zajął Czech Frantisek Sisr.
Wyścig Tour de Slovaquie 2017 jest złożony z prologu oraz czterech etapów.
ZOBACZ WIDEO: Szczere słowa Michała Kwiatkowskiego o wypadkach i wielkim ryzyku w kolarstwie