We Włoszech trwa wyścig Giro Rosa - odpowiednik Giro d'Italia dla kobiet. Podczas siódmego etapu (Isernia-Baronissi) doszło do makabrycznego wypadku, w którym ucierpiała 21-letnia Włoszka Claudia Cretti (Valcar-PBM).
Podczas zjazdu, przy dużej prędkości (ok. 90 km/h), kolarka upadła i uderzyła głową o barierę ochronną. Trafiła do szpitala w Benevento, gdzie przeszła operację mózgu. Włoska agencja ANSA poinformowała, że trwała ona sześć godzin.
Lekarze określają stan Włoszki jako ciężki, ale stabilny. Wprowadzili kolarkę w stan śpiączki farmakologicznej. Jak informują zagraniczne media, nie można wykluczyć, że doszło do uszkodzeń mózgu.
Cretti wspiera Fabio Aru, włoski kolarz, który rywalizuje obecnie w Tour de France (wygrał piąty etap).
Il mio pensiero è per @ClaudiaCretti che ha avuto un brutto incidente al @GiroRosaCycling. Forza Claudia, non mollare! #ilcavalieredei4mori pic.twitter.com/8MjdpFN2C5
— Fabio Aru (@FabioAru1) 6 lipca 2017
- Moje myśli są z Claudią Cretti, która miała poważny wypadek w Giro Rosa. Bądź silna, Claudio. Nie poddawaj się! - napisał Aru.
W najbliższych godzinach szpital wydać ma komunikat na temat stanu zdrowia Cretti.
ZOBACZ WIDEO: Sektor Gości 63. Michał Kwiatkowski: Jesteśmy narażeni na wypadki. Największe zagrożenie to brak skupienia [4/4]
