W październiku 2016 roku była reprezentanta Wielkiej Brytanii w kolarstwie Sharon Laws ogłosiła, że wykryto u niej nowotwór. Zapowiedziała jednak rozpoczęcie chemioterapii i szybki powrót do zdrowia.
- Na początku byłam zszokowana wynikami, ale już wiem, że będę się leczyć - mówiła wówczas Brytyjka. Była kolarka poddała się chemioterapii, która trwała sześć miesięcy.
Mimo udanego leczenia, w ostatnim czasie nastąpił nawrót choroby. Jej stan pogorszył się w grudniu. W sobotę w imieniu rodziny poinformowano o jej śmierci.
Laws miała 43 lata.
- Rodzina prosi o uszanowanie prywatności w tych ciężkich chwilach - ogłoszono w oświadczeniu.
W trakcie swojej kariery Brytyjka występowała w drużynach Podium Ambition Pro Cycling, Lotto Belisol Ladies i UnitedHealthcare.