Michał Kwiatkowski skomentował swój sukces. Zapowiada "wielkie wspinanie"

Od zwycięstwa w prologu Michał Kwiatkowski rozpoczął swój udział w tegorocznym Criterium du Dauphine. Polak nie ukrywał, że nie był pewny swojej dyspozycji przed niedzielnym etapem. Zapowiedział również, że jego forma powinna być jeszcze lepsza.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Michał Kwiatkowski Getty Images / Bryn Lennon / Staff / Na zdjęciu: Michał Kwiatkowski
- Po 41 dniach bez ścigania, nigdy nie wiesz czego się spodziewać. Wiedziałem jednak, jak pracowałem w trakcie tej przerwy. Obóz wysokogórski - mam nadzieję - przygotuje mnie do wspinania. Jeśli nie w tym wyścigu, to w Tour de France. Tu mamy dwóch liderów - mnie i Gerainta Thomasa. Jestem pewny, że on wróci i będzie walczył o zwycięstwo w tym wyścigu - napisał na swoim profilu na Facebooku Michał Kwiatkowski.

Wcześniej, na antenie Eurosportu, Polak odniósł się do wypadku w prologu Gerainta Thomasa. Kolarz Sky wywrócił się na jednym z zakrętów. W prologu zajął 43. miejsce ze stratą 21 sekund do Kwiatkowskiego.

- To był z jednej strony szybki, a z drugiej trudny zakręt. Wierzę, że mojemu koledze z drużyny nic się nie stało. Z kolei moje zwycięstwo, to dobry prezent na urodziny - dodał.

W ostatnim czasie pochodzący z Chełmży kolarz nie wziął udziału w 101. edycji Giro d'Italia. W tym czasie skupił się na treningach przed Tour de France.

W poniedziałek 1. etap Criterium du Dauphine. Dla wielu kolarzy, w tym Michała Kwiatkowskiego, ten wyścig jest sprawdzianem formy przed Tour de France 2018, które rozpocznie się 7 lipca. Criterium potrwa natomiast do niedzieli 10 czerwca.

ZOBACZ WIDEO Olimpiady Specjalne - rywalizowało 160 koszykarzy
Czy Michał Kwiatkowski wygra przynajmniej jeden etap Tour de France 2018?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×