Froome wygwizdany przez kibiców. "Czasem podnosisz to, co siejesz"

Tour de France: Michał Kwiatkowski pokazał nowy rower w biało-czerwonych barwach

Start Christophera Froome'a w 105. edycji Tour de France długo stał pod znakiem zapytania. Wszystko z powodu podejrzeń dopingowych wobec kolarza, który czterokrotnie wygrywał Wielką Pętlę. Brytyjczyk nie ukrywał, że jego celem jest piąty triumf, ale dopiero kilka dni przed rozpoczęciem rywalizacji był pewny, że będzie mógł stanąć na starcie.

Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) nie będzie kwestionowała decyzji Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) o zamknięciu postępowania wobec Froome'a. Ten wcześniej został oczyszczony z zarzutów dotyczących stosowania zakazanych substancji. Mimo to kibice na prezentacji kolarzy startujących w TdF wygwizdali jednego z faworytów.

Zdaniem jego rywali, zachowanie kibiców nie było odpowiednie. - Wysłuchiwanie gwizdów publiczności nie jest dobre dla nikogo. Miałem nadzieję, że tego unikniemy. Czasami jednak jest tak, że zbierasz to, co siejesz - powiedział kolarz grupy Movistar, Nairo Quintana.

Kolumbijczyk jest zaliczany do grona faworytów Tor de France. - Dla mnie nie ma różnicy. Wykonujemy naszą pracę i zawsze będę miał z kim walczyć. Ale to dobrze, że jego sprawa została rozwiązana - dodał Quintana, który na początku wyścigu chce uniknąć strat czasowych.

Tour de France rozpocznie się 7 lipca i potrwa do 29 lipca. Ostatnie trzy edycje kończyły się triumfem Froome'a. W wyścigu pojedzie pięciu Polaków. Będą to Paweł Poljański, Tomasz Marczyński, Rafał Majka, Maciej Bodnar i Michał Kwiatkowski.

ZOBACZ WIDEO Piotr Świerczewski: Zakończenie współpracy z Adamem Nawałką to błąd