Wyścig mężczyzn liczył 258 kilometrów i 500 metrów. Przed wjazdem na rundę w Innsbrucku największą trudnością był Gnadenwald (podjazd o długości 2,6 km i średnim nachyleniu wynoszącym 10,5 procent). W początkowej fazie rywalizacji jedenastu uciekinierów uzyskało aż dziewiętnaście minut przewagi nad grupą zasadniczą. Peleton stopniowo odrabiał te straty na pętlach. Kolarze sześciokrotnie przejechali okrążenie o długości 23,9 km z podjazdem pod Igls (5,7 procent, 7900 metrów).
100 kilometrów przed metą tempa peletonu nie utrzymał zwycięzca trzech poprzednich edycji mistrzostw świata (na znacznie innych trasach niż ta w Austrii) - Peter Sagan. W podobnym momencie, co Słowak, odpadł Maciej Paterski. Gdy do końca pozostawało 65 km na zakręcie upadł Primoz Roglic. Słoweniec zdołał wrócić do peletonu - dzięki pomocy dwóch kolegów z reprezentacji - po kilku minutach pościgu. Podczas przedostatniej wspinaczki na Igls straty ponieśli między innymi Michał Kwiatkowski oraz Simon Yates.
30 km przed metą na czele utrzymywało się jeszcze dwóch uciekinierów: Kasper Asgreen oraz Vegard Stake Laengen. 138 sekund straty do tej dwójki miał wtedy peleton złożony z 65 kolarzy, w którym jechał jeden Polak - Rafał Majka. Duńczyka oraz Norwega doścignięto, kiedy do finiszu pozostawały 22 kilometry. Chwilę później zaatakował Michael Valgren.
W końcówce zawodnicy mieli do pokonania najbardziej stromy podjazd tego wyścigu - liczący 2800 metrów z maksymalnym nachyleniem 28 procent (średnio 11,5 proc.). Jako pierwszy decydującą wspinaczkę rozpoczął Valgren, ale przed szczytem Duńczyka minęli: Alejandro Valverde, Romain Bardet, Michael Woods, Gianni Moscon i Tom Dumoulin.
Na finiszu najlepszy okazał się Valverde. Dla urodzonego w 1980 roku Hiszpana to siódmy medal mistrzostw świata w wyścigu elity ze startu wspólnego, ale pierwszy złoty. Drugą lokatę zajął Bardet. Trzeci był Woods. Ten sam czas, co medaliści uzyskał Dumoulin. Majka został sklasyfikowany na 35. miejscu - do triumfatora stracił cztery minuty. Na 56. pozycji uplasował się Łukasz Owsian. Sklasyfikowano 76 kolarzy. Do mety nie dojechali: Kwiatkowski, Paterski, Michał Gołaś i Maciej Bodnar.
Valverde zdobył srebro MŚ 2003 i 2005. Natomiast na trzecim stopniu podium stawał w latach: 2006, 2012, 2013 oraz 2014. W sezonie 2018 kolarz zespołu Movistar wygrał takie wyścigi jak: Volta a la Comunitat Valenciana, Abu Dhabi Tour, Volta a Catalunya, Gran Premio Miguel Indurain oraz La Route d'Occitanie. Poprzednio reprezentant Hiszpanii wygrał MŚ w 2004 roku - wówczas triumfował Oscar Freire.
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1. | Alejandro Valverde | Hiszpania | 6:46:41 |
2. | Romain Bardet | Francja | 6:46:41 |
3. | Michael Woods | Kanada | 6:46:41 |
4. | Tom Dumoulin | Holandia | 6:46:41 |
5. | Gianni Moscon | Włochy | +0:13 |
6. | Roman Kreuziger | Czechy | +0:43 |
7. | Michael Valgren | Dania | +0:43 |
8. | Julian Alaphilippe | Francja | +0:43 |
9. | Thibaut Pinot | Francja | +0:43 |
10. | Rui Alberto Faria da Costa | Portugalia | +0:43 |
35. | Rafał Majka | Polska | +4:00 |
56. | Łukasz Owsian | Polska | +13:05 |
ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki: Tomasz Mackiewicz miał wspaniałą wizję, ale był postrzegany krytycznie
- wygrane Volta ao Algarve 2 etapy tam
- wygrane Tirreno Adriatico! - jest to pierwszy taki sukces Polaka w historii, wcześniej żaden Biało-Czerwony nie wygrał tak prestiżowej tygodniówki
- wygrany prolog Critérium du Dauphiné
- wygrane Tour de Pologne 2 etapy
- 4 miejsce na MŚ w czasówce
- 4 miejsce na czasówce w Tour de France
Dobry rok za Michałem, mistrzostwa też obronione wynikiem na czasówce. Czytaj całość