PZKol pisze do premiera Morawieckiego. Prosi o dożywotnią rentę dla Szurkowskiego

Newspix / Damian Burzykowski / Na zdjęciu: Ryszard Szurkowski
Newspix / Damian Burzykowski / Na zdjęciu: Ryszard Szurkowski

- Polski Związek Kolarski zwraca się z uprzejmą prośbą o przyznanie specjalnej dożywotniej renty wypadkowej dla pana Ryszarda Szurkowskiego - pisze Janusz Pożak, prezes PZKol, w liście do premiera Mateusza Morawieckiego.

W tym artykule dowiesz się o:

Wybitny kolarz w czerwcu miał wypadek podczas wyścigu w Kolonii, w wyniku którego doznał poważnych urazów kręgosłupa i twarzy. Stan byłego polskiego mistrza świata i dwukrotnego medalisty olimpijskiego w kolarstwie jest bardzo poważny, jednak widać postępy.

W rozmowie z WP SportoweFakty wieloletni przyjaciel Ryszarda Szurkowskiego, Krzysztof Wyrzykowski, ujawnił, że we wtorek legendzie polskiego sportu udało się ustać na nogach przez 30 minut. - To niebywały skok, którego dokonał w ciągu dosłownie kilkunastu dni - przekazał. Wkrótce te wieści potwierdziła też żona Ryszarda Szurkowskiego, Iwona.

Byłego kolarza czeka długa i kosztowna rehabilitacja. Trwa zbiórka pieniędzy na jego leczenie, wsparcie zapowiedziała już Fundacja PKN Orlen. Pomóc chce też Polski Związek Kolarski, którego prezes, Janusz Pożak, wystosował list do premiera Mateusza Morawieckiego. W nim poprosił o przyznanie Szurkowskiemu dożywotniej renty wypadkowej.

Treść listu Janusza Pożaka do Mateusza Morawieckiego (oryginał przeczytasz TUTAJ): 

"Polski Związek Kolarski zwraca się z uprzejmą prośbą o przyznanie specjalnej dożywotniej renty wypadkowej dla Pana Ryszarda Szurkowskiego.

Ryszard Szurkowski znalazł się w dramatycznej sytuacji życiowej. 10 czerwca 2018 roku miał bardzo poważny wypadek podczas wyścigu w niemieckim Koeln, w wyniku którego były mistrz świata, medalista olimpijski i zwycięzca wielu wyścigów kolarskich trafił do szpitala. Przeszedł kilka operacji, w tym twarzy i kręgosłupa. Niestety obecnie jest sparaliżowany, ale istnieją szanse na powrót do pełnosprawności. Wymaga to bardzo długiej i kosztowanej rehabilitacji.

Nasze stowarzyszenie, ze względu na bardzo trudną sytuację finansową, nie jest w stanie mu pomóc. W związku z tym, w imieniu całego środowiska kolarskiego, zwracam się do Pana Premiera z uprzejmą prośbą o dożywotnie wsparcie finansowe naszego mistrza."

* * *
Każdy z nas może pomóc temu wybitnemu kolarzowi. Zbiórką pieniędzy potrzebnych na rehabilitację Ryszarda Szurkowskiego zajmuje się "Stowarzyszenie Lions Club Poznań 1990". Wpłat można dokonywać na konto:
09 1240 1747 1111 0000 1845 5759
W dane przelewu należy wpisać dane odbiorcy: ul. Jana Henryka Dąbrowskiego 189, 60-594 Poznań, a w tytule: "Ryszard Szurkowski - rehabilitacja".

ZOBACZ WIDEO: Paweł Fajdek znalazł się na ustach całego świata. "Ta historia nie zniknie już nigdy" [1/2]

Komentarze (0)