Według wstępnych planów, jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, we wtorek w Pruszkowie miał zostać uzupełniony skład zarządu PZKol. Od poprzedniego roku odchodzili z niego kolejni działacze, a we wtorek rezygnację złożyli Arkadiusz Jałowski i prezes związku Janusz Pożak (złożył dymisję na piśmie).
Tyle tylko, że wśród delegatów podczas wtorkowego zjazdu nie było jednomyślności. Niektórzy optowali za tym, żeby od razu wybrać nowy skład zarządu i z tego grona wyłonić nowego prezesa PZKol. Inni próbowali natomiast przeforsować pomysł, by wybory przełożyć na kolejny zjazd, żeby delegaci mieli więcej czasu na zapoznanie się z programem kandydatów do zarządu i prezesa.
Czytaj także: świat kolarstwa pogrążony w żałobie. Nie żyje Patrick Sercu
Ostatecznie wygrali ci drudzy. Po kilkugodzinnych obradach zdecydowano, że kolejny nadzwyczajny zjazd odbędzie się 27 maja. Zdecydowano również, by do tego czasu to Janusz Pożak nadal szefował związkiem. W ten sposób zostanie zachowana ciągłość władzy.
We wtorek Janusz Pożak poinformował, że zadłużenie PZKol wynosi 13 milionów złotych. Tegoroczne mistrzostwa świata w kolarstwie torowym w Pruszkowie nie byłyby zorganizowane, gdyby nie finansowa pomoc Ministerstwa Sportu i Turystyki. Związek nadal nie ma sponsora.
Czytaj także: wygrana Katarzyny Niewiadomej w Amstel Gold Race
Na zjeździe 27 maja, oprócz wyborów do składu zarządu i nowego prezesa PZKol, ma zostać także przyjęte sprawozdanie finansowe za lata 2017-2018.
W trakcie wtorkowego zjazdu w Pruszkowie głos zabierał między innymi Dariusz Banaszek. Z ust byłego prezesa PZKol nie zabrakło krytycznych słów pod adresem Janusza Pożaka.
Głos w dyskusji zabrał Dariusz Banaszek poprzedni Prezes #pzkol i opowiada jak było pięknie tylko skoro było tak dobrze to dlaczego jest tak źle? #wyborywPZKOL
— Kamil Dziedzic (@kamileqPL) 23 kwietnia 2019
Zaczyna być coraz ciekawiej podczas dyskusji na #nwzd #pzkol #wyborywPZKOL gdy Dariusz Banaszek mówi jak to było super za jego czasów, a teraz atakuje Janusza Pożaka następnego prezesa który dziś złożył rezygnację. A co z listem otwartym do prezesów OZKOL? Właśnie się dowiadujemy
— Kamil Dziedzic (@kamileqPL) 23 kwietnia 2019
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". VAR największym problemem współczesnej piłki? "Mecz z VAR-em i bez to dwie różne dyscypliny sportu"