Tour de France 2019: Mike Teunissen niespodziewanym zwycięzcą pierwszego etapu

Newspix / EXPA/ Pressesports/ Bernard Papon / Na zdjęciu: Mike Teunissen podczas wyścigu Paryż-Nicea 2018
Newspix / EXPA/ Pressesports/ Bernard Papon / Na zdjęciu: Mike Teunissen podczas wyścigu Paryż-Nicea 2018

106. edycję wyścigu Tour de France rozpoczął etap o długości 194,5 kilometra ze startem oraz metą w Brukseli. Zwyciężył Mike Teunissen.

W pierwszej ucieczce jechało czterech zawodników: Greg Van Avermaet (CCC Team), Natnael Berhane (Cofidis), Xandro Meurisse (Wanty Gobert), a także Mads Wuertz Schmidt (Katiusza). Górską premię trzeciej kategorii (Mur de Grmmont) - umiejscowioną na 44. kilometrze trasy - wygrał Van Avermaet. Drugie miejsce zajął Meurisse. Pięć minut później najszybciej na Bosbergu - podjeździe czwartej kategorii - zameldował się Meurisse. Obaj Belgowie w inauguracyjnym dniu rywalizacji wywalczyli po dwa punkty do klasyfikacji górskiej. Dzięki zwycięstwu na wyżej punktowanej premii białą koszulkę w czerwone grochy zdobył Van Avermaet. Kolarz grupy zarejestrowanej w Polsce po wykonaniu zadania na pierwszy etap wrócił do peletonu. Trzej pozostali uciekinierzy nadal utrzymywali się na czele. Doścignięto ich, gdy do mety pozostawało 70 kilometrów - tuż przed lotną premią.

Do zajęcia czołowych pozycji na sobotnim etapie byli typowani sprinterzy. Specjaliści od płaskich etapów mieli okazję do rozgrzewki przed ostatnim finiszem, na lotnej premii. Najlepszy na niej okazał się Peter Sagan. Drugie miejsce zajął Sonny Colbrelli. Ponownie wysoko znalazł się Van Avermaet - tym razem sklasyfikowany na trzecim miejscu. Czwarty był Michael Matthews, a piąty - Matteo Trentin.

Katarzyna Niewiadoma zdobyła różową koszulkę liderki wyścigu Giro Rosa

Po lotnym finiszu, samotnie zaatakował kolejny kolarz z Cofidisu - Stephane Rossetto. 20 kilometrów przed metą z powodu kraksy straty poniósł Jakob Fuglsang. Zwycięzca Liege-Bastogne-Liege i Criterium du Dauphine 2019 musiał gonić peleton przy pomocy kolegów z grupy Astana. Rossetto został złapany, gdy do końca pozostawało 10 kilometrów.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Niecodzienne wydarzenie w wyścigu kolarskim

Na przedostatnim kilometrze, już w strefie ochronnej, peleton podzielił się z powodu kraksy. Upadł między innymi faworyt bukmacherów do zwycięstwa - Dylan Groenewegen, ale mimo to triumf na etapie odniósł kolarz ekipy Jumbo-Visma. Jako pierwszy metę minął Mike Teunissen. Holender minimalnie wyprzedził w końcówce Sagana.

Na 160. miejscu został sklasyfikowany Michał Kwiatkowski. 170. był Łukasz Wiśniowski.

[url=/kolarstwo/831188/katarzyna-niewiadoma-pozostala-liderka-giro-rosa-marianne-vos-wygrala-2-etap]Marianne Vos wygrała drugi etap wyścigu Giro Rosa, Polka utrzymała prowadzenie

[/url]Teunissen w sezonie 2019 wygrał wyścigi ZLM Tour oraz Cztery Dni Dunkierki. W tej drugiej imprezie triumfował też na dwóch etapach.

106. Tour de France wystartował w Brukseli przy okazji 50. rocznicy pierwszego zwycięstwa w klasyfikacji generalnej w wyścigu dookoła Francji odniesionego przez najsłynniejszego kolarza z Belgii - Eddy'ego Merckxa. W niedzielę odbędzie się 27-kilometrowa jazda drużynowa na czas - również ze startem i metą w Brukseli.

MiejsceZawodnikKrajGrupaCzas
1. Mike Teunissen Holandia Jumbo-Visma 4:22:47
2. Peter Sagan Słowacja Bora-Hansgrohe
3. Caleb Ewan Australia Lotto Soudal
4. Giacomo Nizzolo Włochy Dimension Data
5. Sonny Colbrelli Włochy Bahrain Merida
6. Michael Matthews Australia Sunweb
7. Matteo Trentin Włochy Micthelton-Scott
8. Oliver Naesen Belgia AG2R
9. Elia Viviani Włochy Deceuninck Quick-Step
10. Jasper Stuyven Belgia Trek-Segafredo
11. Greg van Avermaet Belgia CCC 4:22:47
26. Patrick Bevin Nowa Zelandia CCC 4:22:47
160. Michał Kwiatkowski Polska Ineos 4:22:47
170. Łukasz Wiśniowski Polska CCC 4:22:47
Źródło artykułu: