Kolarstwo. Makabryczny wypadek na Tour de Pologne

PAP / Andrzej Grygiel / Kraksa podczas Tour de Pologne
PAP / Andrzej Grygiel / Kraksa podczas Tour de Pologne

Koszmarny wypadek tuż przed linią mety pierwszego etapu Tour de Pologne. Dylan Groenewegen wepchnął Fabio Jakobsena w barierkę ochronną. Upadło kilku kolarzy, ucierpiał też stojący przy barierce sędzia.

Jak udało nam się ustalić, Fabio Jakobsen i poszkodowany polski sędzia są w ciężkim stanie. Obaj zostali przetransportowani do szpitala, zakończyła się tym samym akcja ratunkowa na miejscu. "Źle. Bardzo źle..." - napisał na Twitterze Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport.

- Fabio Jakobsen otrzymał leki zwiotczające, został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej i zaintubowany. Kolarza przewieziono do szpitala, jego stan jest poważny - poinformował Sebastian Szczęsny.

- Trwa akcja reanimacyjna - mówił kilkanaście minut po kraksie w studiu TVP Sport Maciej Kurzajewski.

- Wyglądało to fatalnie. Tu jest bardzo szybki finisz. Nie fair jazda zawodnika, który wygrał. Na finiszu, od środka jezdni, zaczął zmieniać tor jazdy, zjeżdżał coraz bardziej na prawo. Gdy widział, że wyjeżdża mu tam rywal, wystawił łokieć i popchnął go na barierki. Tak się nie robi. Z komisją sędziowską na pewno go zdyskwalifikujemy - skomentował w studiu TVP Sport Czesław Lang.

Do makabrycznie wyglądającej kraksy doszło tuż przed metą pierwszego etapu TdP 2020, gdy Dylan Groenewegen walczył o zwycięstwo z Fabio Jakobsenem. Ten pierwszy na finiszu zmienił tor jazdy, zjechał w kierunku barierek, nie zostawiając miejsca dla rozpędzonego rywala.

Jakobsen wpadł w barierki, przy których znajdował się jeden z sędziów. Wypadek wyglądał dramatycznie. Ucierpiał Jakobsen, ucierpiał sędzia, upadło też kilku innych kolarzy.

- Idę do sędziów. Tego rodzaju działania muszą być poza kolarstwem. To jest kryminał! - grzmi Patrick Lefevere.

Dekoracja po 1. etapie Tour de Pologne została odwołana.

ZOBACZ WIDEO: Tenis. Lotos PZT Polish Tour. Paweł Ciaś: Plan? Przygotować się fizycznie

Źródło artykułu: