Fabio Jakobsen dopiął swego. Kolarz po koszmarnym wypadku wrócił na rower

Fabio Jakobsen cudem przeżył wypadek podczas Tour de Pologne. Holender jednak trafił na wspaniałych lekarzy, którzy postawili go na nogi. Kolarz znowu może robić to, co kocha najbardziej.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Fabio Jakobsen Getty Images / Luc Claessen / Na zdjęciu: Fabio Jakobsen
Kiedy doszło do wypadku na finiszu 1. etapu Tour de Pologne nikt się nie zastanawiał, czy Fabio Jakobsen wróci do kolarstwa. Wszyscy przede wszystkim modlili się, aby Holender przeżył, bo do szpitala trafił w bardzo ciężkim stanie. Na szczęście lekarzom udało się go uratować.

24-latka czekała potem bardzo żmudna rehabilitacja i kilka zabiegów. Jakobsen jednak cały czas wierzył, że wróci na rower. Okazuje się, że przełomowy moment już nastąpił, czym sportowiec pochwalił się w sieci.

"Wróciłem na rower razem z Delore Stougje. To była niezła podróż. Chciałbym podziękować wszystkim specjalistom medycznym, którzy pomogli mi w długiej drodze" - napisał Fabio na Twitterze.

Koszmarny wypadek Jakobsena spowodował Dylan Groenewegen. Na ostatnich metrach etapu popchnął on swojego rywala na barierki. 24-letni kolarz doznał poważnych obrażeń mózgu oraz twarzy. Jedną z poważniejszych operacji była rekonstrukcja szczęki.

Jakobsen na początku listopada poinformował, że zdjęto mu szwy. Na początku 2021 roku czeka go kolejny zabieg. Jak widać, to nie stoi na przeszkodzie, aby mógł powoli wracać na rower.

Fabio Jakobsen pozbył się szwów. Za kilka tygodni wznowi treningi >>

Kolarstwo. Po uratowaniu Jakobsena miał traumę. "Przeraził mnie widok jego twarzy" >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bójka podczas meczu piłki ręcznej. Kobiet!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×