Włoski kolarz Cesare Benedetti kilka lat temu przeprowadził się do Polski. Gliwice stały się miejscem, które pokochał.
W 2007 roku poznał Dorotę Gregorowicz, medalistkę mistrzostw Polski w kolarstwie, uczestniczkę Giro d'Italia. W 2013 roku wzięli ślub, trzy lata później na świat przyszła ich córeczka - Janina.
- Czuję się dumny, że ze swoich związków z Polską i mojej polskiej rodziny. Zostawiłem tutaj serce - mówił podczas jednej z rozmów z WP SportoweFakty. - Gdyby tak kiedyś pojechać w reprezentacji Polski, to byłoby spełnienie moich marzeń - dodawał, oczywiście w języku polskim, który zna świetnie.
Benedetti postanowił rozpocząć procedurę starania się o obywatelstwo.
- Wszedłem w Google, znalazłem procedurę uzyskania polskiego paszportu i zacząłem krok po kroku spełniać wszystkie wymagania - mówił niegdyś.
Teraz dopiął swego. Uzyskując polskie obywatelstwo spełnił wielkie marzenie. Ma je od wtorku, choć oficjalnego wręczenia dokumentów jeszcze nie było.
Benedetti rozpoczął swoją karierę zawodową w 2010 roku. W Wielkim Tourze debiutował natomiast dwa lata później, kiedy to wystartował w Giro d'Italia. Jednym z największych osiągnięć 33-latka jest zwycięstwo w klasyfikacji górskiej Tirreno-Adriatico w 2016 roku. Trzy lata później natomiast triumfował w 12. etapie Giro d'Italia.
Czytaj także:
> Nie żyje była mistrzyni świata. Dokładna przyczyna śmierci nie jest znana
> Szalona końcówka wyścigu! Sędziowie przez kilkanaście minut nie wiedzieli, kto wygrał
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!