"Rozciągać się, zacząć spokojnie, stopniowo zwiększać dystans". Rafał Majka radzi kolarzom-amator

Początek wiosny to czas, gdy wielu ludzi przesiada się na rowery. Coraz więcej Polaków jeździ na jednośladach i startuje w amatorskich zawodach. Poprawia się także infrastruktura rowerowa. Jednym z efektów boomu na rowery są sukcesy polskich kolarzy, m.in. Rafała Majki. - Widać, że dużo ludzi jeździ. Bardzo ważny jest stretching, bo kolarz nie tylko siedzi na rowerze, gdyż musi być dobrze rozwinięty fizycznie. Należy przede wszystkim zacząć spokojnie i stopniowo zwiększać dystans. Na początek wystarczy 30 kilometrów albo nawet i mniej, a potem wszystko samo przyjdzie - radzi amatorom Majka.