Miejscami zamieniły się jednak drużyny Niemiec i Norwegii. Tym razem triumfowali ci pierwsi. Reprezentanci gospodarzy zwyciężyli, mimo że w konkursie nie uczestniczył (z powodu przeziębienia) lider klasyfikacji generalnej PŚ - Fabian Riessle. Eric Frenzel, Tino Edelmann, Bjoern Kircheisen i Johannes Rydzek najlepiej spisali się na skoczni, na której zdobyli 445,6 punktu. Do mety dotarli 3.9 sekundy przed Norwegami, którzy po skokach plasowali się na czwartej pozycji ze stratą 30 sekund do prowadzących. Jan Schmid, Haavard Klemetsen, Mikko Kokslien oraz Joergen Graabak uzyskali drugi rezultat biegu. Najszybciej trasę 4x5 kilometrów pokonali Włosi, którzy w konkursie zostali sklasyfikowani na piątym miejscu.
[ad=rectangle]
Na trzecim stopniu podium stanęli, tak jak w Ramsau, aktualni mistrzowie świata: Maxime Laheurte, Sebastien Lacroix, Francois Braud, a także Jason Lamy Chappuis. Francuzi w skokach zdobyli 444,6 punktu, co dało im drugą lokatę.
Na starcie stanęło 10 reprezentacji. Polacy nie startowali w przeciwieństwie do poprzednich zawodów Pucharu Świata 2014/2015 w: Kuusamo, Lillehammer i Ramsau.