Pierwszy sparing przed sezonem. Bydgoszcz lepsza od Torunia, grającego w mocno rezerwowym składzie

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Michał Pluta
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Michał Pluta

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz i Twarde Pierniki Toruń mają za sobą pierwszy sparing przed sezonem 2022/23. Lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 94:83. Goście z grodu Kopernika zagrali jednak wyłącznie polskim składem.

Warto dodać, że w składzie Twardych Pierników Toruń, poza obcokrajowcami, nie mógł zagrać również Aaron Cel, który przygotowuje się obecnie z reprezentacją Polski do wrześniowego EuroBasketu. Z doświadczonych graczy, którzy w poprzednim sezonie otrzymywali regularne minuty na parkietach Energa Basket Ligi, trener Milos Mitrović mógł więc skorzystać tylko z Bartosza Diduszko, Wojciecha Tomaszewskiego i Szymona Janczaka.

Do tego grona nie można w stu procentach zaliczyć Kacpra Gordona, który grał przysłowiowe ogony w mistrzowskim WKS Śląsku Wrocław, ale to właśnie on może być objawieniem najbliższego sezonu. 20-latek będzie grał w Toruniu na wypożyczeniu i zapewne może liczyć na solidne minuty. Niemałą próbkę swoich umiejętności pokazał w pierwszym sparingu, który zakończył z linijką 21 punktów i 11 asyst.

Gordon największe wsparcie otrzymał od Wojciecha Tomaszewskiego (18 pkt.), który poszedł w ślady swojego trenera i zamienił Gdynię na Toruń. Oprócz nich z najlepszej strony zaprezentował się Janczak, autor także 18 "oczek". Jeśli natomiast chodzi o bydgoski zespół, pięciu zawodników Marka Popiołka przekroczyło granicę 10 punktów.

ZOBACZ WIDEO: Na ten dzień czekaliśmy. Tylko spójrz, co zrobiła Anita Włodarczyk

Najwięcej, bo 17, zapisał na swoim koncie amerykański skrzydłowy Ben Simons. Dobre zawody zaliczyli też Michał Pluta, Michał Kołodziej, Nick Muszynski i Igor Wadowski. Należy zaznaczyć, że bydgoszczanie nie wystąpili jednak w pełnym składzie.

W sparingu nie zagrał jeszcze Eddy Polanco, który dopiero od kilku dni przebywa z kolegami, a także Mike Smith, który dołączy do drużyny w następnym tygodniu. Rozgrywający trenuje jeszcze w USA, a przygotowuje się do sezonu u boku gwiazdy NBA i Miami Heat - Jimmy'ego Butlera.

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - Twarde Pierniki Toruń 94:83 (27:30, 24:17, 25:24, 18:12)

Czytaj także:
Amerykanin doczekał się, Andrzej Duda zrobił to! >>

Komentarze (4)
avatar
Nie wspieram Ukrainy
21.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może jeszcze dokupimy kogoś na play-offy wtedy byłaby szansa na medal. 
avatar
Asphodell
20.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo fajny występ młodziaków. Możemy być optymistami przed sezonem. Jeśli obcokrajowcy będą grać na miarę swoich potencjałów to szansa na 8 jest naprawdę duża. Legii czy Śląskowi a pewnie i A Czytaj całość