Genialny Curry nie wystarczył. Już 0-8 mistrzów NBA!
Golden State Warriors, aktualni mistrzowie NBA, nie mogą w tym sezonie wygrać na wyjeździe! To już ich ósma porażka z rzędu.
Przełamać, bo od początku sezonu 2022/2023, nie wygrali jeszcze na wyjeździe. To był ich ósmy taki mecz i ósma porażka. Warriors już po raz drugi w tym sezonie musieli uznać wyższość Phoenix Suns - drużyna z Arizony triumfowała tym razem 130:119.
Suns znów udowodnili, że tworzą prawdziwy kolektyw. Cameron Payne, zastępujący w pierwszej piątce kontuzjowanego Chrisa Paula, rzucił 29 punktów i miał siedem asyst. Devin Booker wywalczył 27 "oczek", a o triple-double otarł się rewelacyjny Mikal Bridges (23 punkty, dziewięć zbiórek, dziewięć asyst).
- Ważne jest, żeby mieć zbilansowany, pełen potrafiących dać z siebie wszystko ludzi zespół. To jest coś, co pozwoli ci przebrnąć przez długi, trudny sezon - zaznaczał w rozmowie z mediami Booker. Suns trafili aż 21 na 40 oddanych rzutów za trzy.
ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił toMilwaukee Bucks podnieśli się w środę po dwóch porażkach z rzędu. Drużyna z Wisconsin pokonała u siebie Cleveland Cavaliers 113:98, notując 11. zwycięstwo w sezonie.
Tym razem to nie Giannis Antetokounmpo poprowadził Bucks do sukcesu. Kluczowym zawodnikiem okazał się Brook Lopez, autor 29 punktów. Środkowy trafił 7 na 9 oddanych rzutów za trzy, ponadto 21 "oczek" wywalczył Nigeryjczyk, wchodzący z ławki rezerwowych Jordan Nwora. Antetokounmpo zdobył 16 punktów, 12 zbiórek i osiem asyst, ale trafił tylko 6 na 18 oddanych rzutów z pola oraz 4 na 11 wolnych.
Wielki rzut trafił Shai Gilgeous-Alexander. Gwiazdor Oklahoma City Thunder przymierzył zza łuku na 1,1 sekundy przed końcem, dając swojej drużynie zwycięstwo 121:120. Kapitalny 43-latek zaaplikował Washington Wizards aż 42 punkty.
- To są rzuty, które chcę oddawać i robię to z komfortem. Znalazłem swoje miejsce i wziąłem to, co zaproponowała mi obrona - zaznaczał w rozmowie z mediami Gilgeous-Alexander.
Słabo wiedzie się ostatnio Chicago Bulls. To ich już trzecia z rzędu, a piąta porażka w szóstym ostatnim meczu. Tym razem Bulls nie dotrzymali kroku New Orleans Pelicans (110:124). Drużyna z Luizjany trafiła 17 na 33 oddane rzuty za trzy, C.J. McCollum wywalczył 23 punkty.
Wyniki:
Charlotte Hornets - Indiana Pacers 113:125 (27:27, 36:33, 27:30, 23:35)
(Ball 26, Washington 24, Oubre Jr. 17, Rozier 17 - Haliburton 22, Turner 20, Mathurin 20, Hield 19)
Orlando Magic - Minnesota Timberwolves 108:126 (24:42, 25:32, 31:24, 28:28)
(Bol 26, Suggs 23, Wagner 18 - Edwards 35, Towns 30, Gobert 16)
Washington Wizards - Oklahoma City Thunder 120:121 (37:29, 30:25, 20:35, 33:32)
(Porzingis 27, Beal 25, Kuzma 18 - Gilgeous-Alexander 42, Dort 16, Giddey 11)
Atlanta Hawks - Boston Celtics 101:126 (18:30, 35:32, 25:35, 23:29)
(Young 27, Murray 19, Hunter 13 - Brown 22, Tatum 19, Williams 18)
Toronto Raptors - Miami Heat 112:104 (27:31, 27:29, 30:19, 28:25)
(Anunoby 32, VanVleet 23, Barnes 19 - Strus 20, Lowry 19, Martin 14)
Milwaukee Bucks - Cleveland Cavaliers 113:98 (34:37, 27:23, 34:18, 18:20)
(Lopez 29, Nwora 21, Antetokounmpo 16 - Mitchell 23, Gerland 23, Mobley 20)
New Orleans Pelicans - Chicago Bulls 124:110 (32:28, 26:25, 37:25, 29:32)
(McCollum 23, Valanciunas 22, Murphy 19 - DeRozan 28, LaVine 25, Vucevic 14)
Dallas Mavericks - Houston Rockets 92:101 (28:31, 23:26, 23:19, 18:25)
(Hardaway Jr. 28, Wood 26 - Porter Jr. 17, Green 17, Sengun 14)
Denver Nuggets - New York Knicks 103:106 (27:30, 27:25, 30:25, 19:26)
(Murray 21, Hyland 21, Caldwell-Pope 13, Nnaji 13 - Randle 34, Brunson 21, Rose 13)
Phoenix Suns - Golden State Warriors 130:119 (36:33, 36:32, 31:24, 27:30)
(Payne 29, Booker 27, Bridges 23 - Curry 50, Thompson 19, Wiggins 14)
Czytaj także: O tym wsadzie w NBA będzie się mówić! Morant w locie przełożył piłkę z prawej do lewej ręki
Czytaj także: Doncić uciszył... swoich kibiców, po meczu śmiał się z tej reakcji