Gracz Los Angeles Clippers, Marcus Morris wchodził akurat pod kosz, kiedy broniący go Dorian Finney-Smith zobaczył lecący w jego stronę przedmiot. Tym przedmiotem okazał się... papierowy samolot.
Ktoś z trybun hali American Airlines Center w Dallas rzucił go na parkiet. Rozproszyło to oczywiście koszykarzy, a przede wszystkim wspomnianego Finneya-Smitha. Sędziowie zareagowali i przerwali grę, cała sytuacja miała miejsce pod koniec drugiej kwarty.
Dallas Mavericks finalnie pokonali u siebie Clippers 103:101 i odnieśli drugie z rzędu, a ósme zwycięstwo w sezonie 2022/2023.
Świetny był Luka Doncić, zdobywca 35 punktów. Słoweniec zanotował też 11 zbiórek, pięć asyst i trzy przechwyty. Trafił wszystkie 11 oddanych rzutów wolnych.
Wspomniany Finney-Smith również zaliczył bardzo dobry występ, wywalczył 21 "oczek" (7/13 za trzy), do których dodał trzy przechwyty. Jeśli chodzi o drużynę Clippers, 23 punkty uzbierał Paul George. Marcus Morris zapisał przy swoim nazwisku 18 "oczek".
Moment, w którym papierowy samolot znalazł się na parkiecie, był bardzo dobrze widoczny podczas transmisji telewizyjnej.
A paper airplane flew on the court during the Mavs-Clippers game pic.twitter.com/bBmbZJFcQP
— Bleacher Report (@BleacherReport) November 16, 2022
Czytaj także: To były wielkie występy gwiazd NBA. Doncić skompletował potężne triple-double
Czytaj także: Billy Garrett, gwiazda ligi: Polska wiele mi dała