Rozpoczyna się runda rewanżowa. W hicie Górnik zagra z rewelacją grudnia

Decka Pelplin w poprzednim miesiącu wskoczyła na zupełnie inny poziom. Ekipa, która po dwóch miesiącach sezonu 2022/23 legitymowała się bilansem 3-8, od grudnia nie przegrała ani razu i dzięki temu zakończyła I rundę na plusie - tak samo, jak AZS Politechnika Opolska i Żak Koszalin. Górnik to z kolei jeden z faworytów całych rozgrywek, w związku z czym bezpośrednie starcie pomiędzy tymi zespołami zapowiada się elektryzująco.

Tym bardziej, jeśli weźmie się pod uwagę wynik pierwszego meczu tych drużyn. W Pelplinie wyraźnie lepsi okazali się goście z Wałbrzycha, którzy po zmianie stron zapanowali nad boiskowymi wydarzeniami. To sprawia, że będący ostatnio w świetnej dyspozycji podopieczni Przemysława Łuszczewskiego będą chcieli rewanżu. Ze świetnej strony we wrześniowym starciu zaprezentował się Roman Janik, ale był osamotniony. Jeśli więc Decka zamierza wziąć rewanż, w ataku musi zagrać zupełnie inaczej, gdyż u siebie Górnik przegrał jak dotąd tylko raz.

W 1. kolejce najbardziej zacięte były dwa spotkania. Na rozpoczęcie sezonu Żak Koszalin wygrał w Zgorzelcu, gdzie decydująca okazała się trójka Jakuba Dłoniaka. W całym meczu doświadczony strzelec nie zagrał wybitnie, ale w kluczowym momencie wziął sprawy w swoje ręce. Po drugiej stronie udane zawody zaliczyli Szymon Pawlak i Krzysztof Jakóbczyk. To właśnie oni spróbują więc poprowadzić swój zespół do niespodzianki, bo właśnie taką byłaby wygrana PGE Turowa w Koszalinie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?

Drugim meczem, który na dzień dobry do końca trzymał w napięciu było starcie w hali Milenium. Zwycięzcą okazali się koszykarze WKK Wrocław, którzy jednak po pierwszej fazie mogą mieć spory niedosyt. Choć zakończyli ją tak samo jak zaczęli, czyli od wygranej, to jednak ich bilans to 7-10. Apetyty graczy Sebastiana Potocznego zapewne były dużo większe, więc aby znaleźć się w play-offach, w rundzie rewanżowej Michał Gabiński i spółka będą musieli się wziąć do pracy.

W zupełnie innych nastrojach mogą być za to w Kołobrzegu, choć do hurraoptymizmu zapewne sporo brakuje. Ekipa Rafała Franka w pierwszej części sezonu radziła sobie dobrze (11-6), ale na tę chwilę nie wygląda najlepiej. Owszem, na koniec rundy wygrała w Poznaniu 67:64, ale przedtem poniosła trzy kolejne porażki (Dziki, HydroTruck i BS Polonia). Z kolei jeszcze wcześniej przegrywała z Górnikiem i SKS-em. Spośród ekip będących w Top5, "Czarodzieje z wydm" pokonali więc tylko GKS Tychy. Jeśli na koniec sezonu chcą być wyżej rozstawieni, muszą unikać wpadek i pokonywać innych faworytów.

Terminarz 18. kolejki Suzuki 1LM:

Start II Lublin - Miasto Szkła Krosno / sobota 7.01.2023, godz. 15:00 MKKS Żak Koszalin - PGE Turów Zgorzelec / sobota 7.01.2023, godz. 18:00 Weegree AZS Politechnika Opolska - SKS Starogard Gdański / sobota 7.01.2023, godz. 18:00 AZS AGH Kraków - WKS Śląsk II Wrocław / sobota 7.01.2023, godz. 20:00 Enea Basket Poznań - Dziki Warszawa / sobota 7.01.2023, godz. 20:00 BS Polonia Bytom - HydroTruck Radom / niedziela 8.01.2023, godz. 18:00 Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych - Decka Pelplin / niedziela 8.01.2023, godz. 18:00 KKS Polonia Warszawa - GKS Tychy / niedziela 8.01.2023, godz. 20:00 WKK Wrocław - Sensation Kotwica Kołobrzeg / środa 11.01.2023, godz. 18:00

Czytaj także: HydroTruck przegrał bez swojego lidera. Sensation Kotwica odrobiła 17 punktów >>