Nagły zwrot akcji! Śląsk zmienił zdanie po szokującej porażce

Jeszcze kilka dni temu pisaliśmy o tym, że w zespole Śląska Wrocław nie zajdą zmiany, a umowa Kodiego Justice'a nie zostanie rozwiązana. Tymczasem - po szokującej porażce z Sokołem Łańcut - szefowie mistrza Polski zmienili zdanie.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Kodi Justice WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Kodi Justice
Przypomnijmy. 4 stycznia, dzień przed meczem z Rawlplug Sokołem Łańcut, informowaliśmy na WP SportoweFakty o tym, że w zespole WKS-u Śląska Wrocław nie zajdą w najbliższym czasie żadne zmiany.

"Nikt w klubie nie chce zaburzać zbudowanej już hierarchii w zespole, role są w tym momencie dobrze podzielone" - pisaliśmy.

Najwięcej miejsca poświęciliśmy wtedy Amerykaninowi Kodiemu Justice'owi, którego WKS Śląsk zakontraktował pod koniec listopada (wrócił do drużyny po krótkiej przerwie).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?

Informowaliśmy, że w jego umowie była zawarta opcja przedwczesnego rozwiązania kontraktu (ten okres mija w tym tygodniu - do 6 stycznia). Wtedy jednak nic nie wskazywało na to, że wrocławianie pożegnają się 27-letnim zawodnikiem. Nawet słyszeliśmy pochwały pod jego adresem.

Wszystko zmienił jednak mecz w Łańcucie. Nagły zwrot akcji o 180 stopni. Wrocławianie sensacyjnie przegrali z beniaminkiem 85:92, a wspomniany Justice rozegrał słabe zawody, trafiając tylko 1 rzut z gry na 7 prób. Łącznie sześć punktów w 27 minut spędzonych na parkiecie.

Wiemy, że po czwartkowym spotkaniu - w trakcie podróży do Wrocławia - przedstawiciele sztabu szkoleniowego dyskutowali na temat przyszłości Justice'a. Ostatecznie uznano, że należy wykorzystać opcję w umowie Amerykanina i przedwcześnie się z nim pożegnać. To nam też potwierdza 27-latek w krótkiej rozmowie.

- Tak, to prawda. Nie będę już zawodnikiem WKS-u Śląska Wrocław. Jestem lekko zaskoczony, ale koszykówka to biznes, trzeba wziąć to pod uwagę - mówi nam Kodi Justice, Amerykanin, który w barwach wrocławskiego klubu rozegrał w tym sezonie siedem spotkań na parkietach PLK (średnio 10,3 pkt na mecz).

Z naszych informacji wynika, że jego agent już aktywnie działa - m.in. na polskim rynku, odezwał się do kilku klubów, które są w trakcie poszukiwań nowego gracza obwodowego (m.in. Legia czy King). Na razie nie wiadomo, jaką decyzję podejmą szefowie Śląska ws. kolejnych zmian w składzie. Wrocławianie mają bez Justice'a pięciu obcokrajowców w składzie: Martina, Bibbsa, Ramljaka, Morgana i Parachouskiego. Niewykluczone, że niedługo sięgną po kolejnego gracza zagranicznego (mają taką możliwość dzięki występom w EuroCupie).

Wrocławianie z bilansem 14:1 są liderem PLK po pierwszej rundzie. W nadchodzącą środę zagrają prestiżowy pojedynek z Herbalife Gran Canaria w ramach rozgrywek EuroCup. W barwach hiszpańskiej drużyny grają Polacy: A.J. Slaughter i Aleksander Balcerowski.

Karol Wasiek, WP SportoweFakty




Zobacz także:
Tak uhonorują legendę klubu. Griszczuk poparł pomysł
Marek Łukomski: Stargard? Specyficzne środowisko
Gwiazdor odchodzi z Polski! Zaskakujące kulisy
Kolejny trener zwolniony! Prezes wyjaśnia i... szuka następcy

Czy WKS Śląsk Wrocław podjął dobrą decyzję ws. przyszłości Kodiego Justice'a?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×