Kapitalne osiągnięcie Anwilu Włocławek! A może być jeszcze lepiej

Materiały prasowe / FIBA Europe Cup / Anwil Włocławek
Materiały prasowe / FIBA Europe Cup / Anwil Włocławek

Nie pozostawili wątpliwości! Anwil Włocławek po raz drugi pokonał w półfinale FIBA Europe Cup fińskie Karhu Basket pieczętując tym samym wielki sukces, jakim jest awans do finału tych rozgrywek.

Przed rokiem cieszyli się z triumfu w European North Basketball League. Teraz mogą wygrać zdecydowanie bardziej prestiżowe rozgrywki, czyli FIBA Europe Cup.

Anwil na rewanż z Karhu jechał z 19-punktami zaliczki z pierwszego spotkania. We Włocławku "Rottweilery" przed tygodniem wygrały 90:71. Była to niezwykle komfortowa sytuacja, ale...

Włocławianie nie zamierzali jedynie bronić przewagi. Dobrze weszli w mecz, wypracowali sobie kilka punktów przewagi i spokojnie kontrolowali wynik. Finalnie po raz drugi okazali się lepsi od Karhu - tym razem 67:63.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bus utknął w błocie, a wtedy piłkarze... Zobacz to sam!

Kluczem do sukcesu była bez dwóch zdań defensywa, która trzymała rywali niejako w klatce. Ci nie mogli narzucić swojego stylu i w żaden sposób złamać podopiecznych Przemysław Frasunkiewicz.

Co więcej to po stronie "Rottweilerów" z każdą kolejną częścią "otwierała" się nowa opcja w ataku. Finalnie najskuteczniejszym graczem meczu z dorobkiem 17 "oczek" okazał się Phil Greene.

W sezonie 2020/2021 do finału FIBA Europe Cup doszła BM Stal Ostrów Wielkopolski. Wtedy jednak polskiej drużynie trofeum zdobyć się nie udało. W finale lepsi 82:74 okazali się zawodnicy Ironi Ness Ziona.

Z kim w decydującej rozgrywce zmierzy się w tym sezonie Anwil? Będzie to wygrany z pary Cholet Basket - BC Kalev Cramo Tallin. Pierwszy mecz półfinałowy Estończycy wygrali 80:73. Rewanż we Francji w środę 5 kwietnia o godz. 20:00.

Karhu Basket - Anwil Włocławek 63:67 (11:17, 18:14, 11:19, 17:17)

Karhu: Dikembe Dixson 16, Severi Kaukiainen 12, Cameron Jones 10, Lee Skinner 8, Henri Kantonen 8, Jaye Crockett 6, Miika Marttinen 3, Daniel Dolenc 0, Eero Innamaa 0, Manny Patterson 0.

Anwil: Phil Greene 17, Victor Sanders 12, Luke Petrasek 10, Malik Williams 9, Michał Nowakowski 4, Kamil Łączyński 4, Lee Moore 4, Josip Sobin 4, Dawid Słupiński 3, Maciej Bojanowski 0, Marcin Woroniecki 0.

wynik pierwszego meczu: 90:71 dla Anwilu Włocławek, relacja -->> TUTAJ

Zobacz także:
Tak gra MVP? Wielki występ Joela Embiida
Lakers się uratowali. LeBron James trafił kluczowy rzut!

Komentarze (1)
avatar
fazzzi
6.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wypada pogratulować Anwilowi. Nie przyłączę się do chóru kontestatorów jakiej rangi to puchar. Anwil reprezentował Polskę i zaszedł do finału. Może to puchar na miarę plk bo tu sukces, a to co Czytaj całość