Świetna forma Spurs. Wszechstronny Sochan i 10 bloków Wembanyamy

Getty Images / Soobum Im / Na zdjęciu: Jeremy Sochan
Getty Images / Soobum Im / Na zdjęciu: Jeremy Sochan

San Antonio Spurs w sobotę obronili własny parkiet przed Portland Trail Blazers (114:94) i potwierdzili, że są w wysokiej formie. Dobry występ zaliczył też Jeremy Sochan.

Jedyny Polak na parkietach NBA dostał tym razem od trenera Mitcha Johnsona mniej, niż zazwyczaj, bo tylko 24 minuty. Nie grał w ogóle w czwartej kwarcie.

Mniejszy wymiar gry dla niego, czy innych zawodników pierwszej piątki San Antonio Spurs był w sobotę podyktowany tym, że Teksańczycy już po trzech odsłonach prowadzili z Portland Trail Blazers 87:69. Mecz był praktycznie rozstrzygnięty. Mogli wykazać się zmiennicy.

Jeremy Sochan ostatecznie w 24 minuty zapisał przy swoim nazwisku 10 punktów, siedem zbiórek, pięć asyst, przechwyt, blok i stratę. Miał drugi najwyższy wskaźnik plus/minus (+21) w swoim zespole. Zabrakło tylko skuteczności w rzutach za trzy (4/7 za dwa, 0/3 za trzy, 2/2 za 1).

ZOBACZ WIDEO: Narzeczona polskiego tenisisty na Malediwach. Co za zdjęcia!

Spurs triumfowali na własnym parkiecie 114:94 i potwierdzili, że są w wysokiej formie. Teksańczycy na pięć ostatnich meczów, wygrali cztery. Dzięki sobotniemu sukcesowi wyrównali też bilans do stanu 14-14.

Nie do zatrzymania dla defensywy Trail Blazers był Victor Wembanyama. Francuz w 30 minut rzucił 30 punktów i zaliczył siedem zbiórek oraz... 10 bloków! Double-double miał też Nigeryjczyk Charles Bassey (16 punktów, 12 zbiórek).

To był trzeci bezpośredni mecz tych zespołów w tym sezonie i trzeci sukces Spurs.

Wynik:

San Antonio Spurs - Portland Trail Blazers 114:94 (25:20, 35:24, 27:25, 27:25)
(Wembanyama 30, Bassey 16 - Sharpe 25, Simons 18, Ayton 14)

Komentarze (0)