To był dobry mecz - komentarze po spotkaniu Polonia 2011 Warszawa - Asseco Prokom Gdynia

Koszykarze ze stolicy jak na debiutanta tegorocznych rozgrywek dzielnie podejmują rywali z najwyższej półki PLK. - Ten pierwszy mecz z Anwilem to nie był przypadek, ponieważ Polonia 2011 szczególnie we własnej hali jest naprawdę wymagającym przeciwnikiem - chwalił po zakończonym spotkaniu gospodarzy Tomas Pacesas.

Tomas Pacesas (trener Asseco Prokomu Gdynia): Cieszę ze zwycięstwa, a jednocześnie chcę pogratulować Polonii 2011, że wykazała się dużą ambicją i wolą walki w rozegranym meczu. Bardzo pozytywnie zaskoczyli mnie Piotr Pamuła i Tomasz Śnieg. To dwóch naprawdę dobrych zawodników, którym w piątek świetnie układała się gra. Po pierwszej połowie prowadziliśmy prawie 20 punktami i chyba zbyt wcześnie nabraliśmy pewności co do zwycięstwa. Koszykarze z Warszawy nie odpuścili wyniku i walczyli do końca. Jeżeli z taką ambicją będą podchodzić do każdego rywala, a nie tylko mistrza Polski to będą naprawdę mocnym zespołem zwłaszcza we własnej hali.

David Logan (Asseco Prokom Gdynia): Jestem zadowolony ze zwycięstwa. To było dla nas trudne spotkanie. W przeciągu 6 dni rozegraliśmy aż 3 spotkania, więc 16 punktowa przewaga to naprawdę dobry wynik.

Mladen Starcevic (trener Polonii 2011 Warszawa): Dawid Logan to świetny zawodnik, pokazał klasę w tym spotkaniu. Zdecydowanie był asem swojego zespołu trafiając 29 punktów. My w przeciągu tygodnia można powiedzieć, że rozegraliśmy aż 6 pojedynków: 3 ekstraligowe, 2 w I lidze i jeden w U-20. Zawodnicy, którzy u nas grają są bardzo dobrzy, ale program w którym uczestniczą jest wymagający. W starciu z Asseco przegraliśmy aż 16pkt, to istotna różnica. Uważam, że nie można meczów dzielić na lekkie i ciężkie. Do każdego starcia należy podejść z taką samą mobilizacją, bo nie ma słabych przeciwników w PLK.

Roman Szymański ( Polonia 2011 Warszawa): Prokom jest wymagającym przeciwnikiem i starcie z nim było zapewne cennym doświadczeniem dla naszej drużyny. Teraz czekają nas mecze z kolejnymi drużynami i na pewno będziemy walczyć o zwycięstwa.

Komentarze (0)