Nie posłuchał trenera. Potem stało się to! [WIDEO]

Twitter / oficjalny profil Energa Basket Ligi / Kluczowy moment meczu Czarni - MKS
Twitter / oficjalny profil Energa Basket Ligi / Kluczowy moment meczu Czarni - MKS

- Biorąc pod uwagę wszystkie nasze perypetie rozegraliśmy wyśmienite zawody, ale... - rzucił Jacek Winnicki. Jego MKS mógł cieszyć się z 10. wygranej w sezonie. Gdyby tylko Maciej Kucharek zrealizował jego założenia.

Niewiarygodne rzeczy działy się w końcówce meczu w Słupsku, gdzie Grupa Sierleccy Czarni pokonali finalnie po dogrywce MKS Dąbrowa Górnicza 83:74. Do dodatkowych minut nie musiało jednak wcale dojść...

Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Szaleństwo w Słupsku! Ten rzut może zadecydować o play-offach

- To jest mecz przegrany na własne życzenie - przyznał po spotkaniu wyraźnie zdenerwowany trener MKS-u Jacek Winnicki. I trudno mu się dziwić.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bus utknął w błocie, a wtedy piłkarze... Zobacz to sam!

To był heroiczny bój jego podopiecznych, którzy kolejny raz grając bez podkoszowych byli o krok od ważnego sukcesu. Ten krok w tym wypadku to 2,2 sekundy.

Przy stanie 71:69 dla dąbrowian faulowany był Maciej Kucharek. Przed jego rzutami wolnymi trener Winnicki poprosił o przerwę i nakreślił scenariusz...

- Na dwie sekundy do końca mieliśmy dwa rzuty wolne. Przy plus dwa wzięliśmy czas. Założenie było takie, że jak trafiamy pierwszy, trafiamy drugi, a jak nie trafiamy pierwszego, to nie trafiamy drugiego - wyjaśnił na konferencji prasowej doświadczony szkoleniowiec.

Co po chwili zrobił Kucharek? Spudłował pierwszy rzut wolny, a następnie... trafił drugi! Tym razem o przerwę poprosił trener Czarnych Mantas Cesnauskis, a reszta jest już historią...

Dąbrowianie pogubili się w defensywie pozostawiając w rogu boiska zupełnie otwartego Shavona Colemana. Jakub Schenk to dostrzegł, podał mu piłkę, amerykański skrzydłowy trafił na dogrywkę, a fani w Gryfii eksplodowali.

- Popełniliśmy błąd, dostaliśmy rzut na remis, a dogrywka bez historii - zakończył wątek Winnicki. Dodatkowe minuty Czarni wygrali 11:2.

Łącznie w meczu dąbrowianie mieli 15/26 z linii, a sam Kucharek miał również dwa rzuty wolne przy wyniku 70:69. Wtedy trafił pierwszego, spudłował drugiego.

Wracając natomiast do rzutu Colemana, to miał on niesamowitą wagę. Dał euforię w Słupsku i złość we Włocławku. Powód? 14. wygrana Czarnych w tym sezonie oznacza, że dalej jest w grze o play-off. MKS z kolei triumfując w Słupsku przypieczętowałby swoje utrzymanie w EBL, a tak dalej czuje dreszczyk emocji.

Krzysztof Kaczmarczyk
dziennikarz WP SportoweFakty

Zobacz także:
BM Stal trzyma się czołówki. Świetny mecz Michalaka i Skele
Clippers zrobili swoje, walczą o bezpośredni awans

Komentarze (0)