Gdynianie wykorzystali problemy mistrzów Polski. Cenny sukces Suzuki Arki

WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / James Florence
WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / James Florence

To, że WKS Śląsk Wrocław miał w czwartek spore problemy kadrowe, to jedno. Co również Suzuki Arka Gdynia zagrała po prostu bardzo dobre zawody i odniosła niesamowicie cenny sukces.

Gdynianie wiedzieli przed tym meczem, że to ich szansa. Byli zmotywowani, pewni siebie i dobrze przygotowani.

Suzuki Arka w czwartek rozbiła na własnym parkiecie osłabiony WKS Śląsk 87:70 i odniosła drugie z rzędu, a w sumie dziesiąte zwycięstwo w tym sezonie Energa Basket Ligi.

Ten sukces daje im ogromny komfort, są na 10. miejscu w tabeli z przewagą trzech zwycięstw nad ostatnią ekipą Arriva Twarde Pierniki Toruń. Sympatycy koszykówki z Gdyni o ekstraklasę mogą być spokojni.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!

Zdziesiątkowani mistrzowie Polski w czwartej kwarcie zniwelowali jeszcze straty do ośmiu punktów, ale Arka była pewna swego - prowadziła od początku do końca meczu.

Jeśli chodzi o WKS Śląsk, pauzowali Jeremiah Martin, Vasa Pusica, Justin Bibbs, a na parkiecie nie pojawili się ponadto D.J. Mitchell i Szymon Tomczak.

Goście trafili w czwartek tylko 24 rzuty z gry i mieli 26 zbiórek. Łukasz Kolenda zdobył dla mistrzów Polski 19 punktów, ale to nie wystarczyło. Aleksander Dziewa zapisał przy swoim nazwisku 13 oczek. To dopiero szósta porażka Wojskowych w tym sezonie.

Jeden z liderów drużyny z Gdyni, James Florence rzucił 18 punktów w 18 minut, a po 11 "oczek" dali Arce Trey Wade oraz Novak Musić. Solidny występ zaliczył ponadto D.J. Fenner, zdobywca 13 punktów. Środkowy Adrian Bogucki otarł się o double-double (osiem punktów, dziewięć zbiórek).

Trenerzy obu ekip dali w czwartek pograć młodszym zawodnikom. Swój pierwszy punkt w PLK zdobył Kuba Piśla, 18-letni zawodnik WKS Śląska. Jeśli chodzi o Arkę, trzy oczka rzucił Michał Lis, a dwa Aleksy Janiec.

Wynik:

Suzuki Arka Gdynia - WKS Śląsk Wrocław 87:70 (19:12, 20:11, 17:20, 31:27)

Suzuki Arka: James Florence 18, D.J. Fenner 13, Trey Wade 11, Novak Musić 11, Adam Hrycaniuk 10, Dominik Wilczek 8, Adrian Bogucki 8, Bartłomiej Wołoszyn 3, Michał Lis 3, Aleksy Janiec 2, Iwo Olender 0, Wiktor Sewioł 0.

WKS: Łukasz Kolenda 19, Aleksander Dziewa 13, Jakub Nizioł 10, Ivan Ramljak 9, Jakub Karolak 9, Aleksander Wiśniewski 8, Kuba Piśla 1, Daniel Gołębiowski 1, Artsiom Parakhouski 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 WKS Śląsk Wrocław 30 22 8 2540 2344 52
2 King Szczecin 30 22 8 2600 2465 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2584 2426 50
4 Legia Warszawa 30 20 10 2536 2423 50
5 PGE Spójnia Stargard 30 18 12 2510 2462 48
6 Icon Sea Czarni Słupsk 30 17 13 2325 2221 47
7 Anwil Włocławek 30 17 13 2532 2395 47
8 Trefl Sopot 30 17 13 2468 2422 47
9 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 16 14 2561 2522 46
10 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2464 2581 41
11 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 11 19 2292 2398 41
12 MKS Dąbrowa Górnicza 30 11 19 2544 2664 41
13 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2414 2549 41
14 Tauron GTK Gliwice 30 10 20 2377 2516 40
15 Arriva Polski Cukier Toruń 30 9 21 2457 2618 39
16 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 8 22 2538 2736 38

Czytaj także:
Polacy ponieśli mistrzów Polski. Wzięli wszystko na swoje barki
Zakończył się sezon zasadniczy w NBA. Wszystko wiemy!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty