Wygrana po walce - relacja ze spotkania Staco Niepołomice - Alba Chorzów

Beniaminek 2 ligi jak na razie wygrywa tylko u siebie. Dziś udało im się pokonać zespół, który ma aspirację na czołową czwórkę.

Od pierwszych minut gra była bardzo wyrównana. Żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć od rywala na jakąś większą liczbę punktów. Do przerwy było 31:29 dla gości.

Obraz gry zmienił się po przerwie gospodarze poprawili skuteczność co od razu miało odzwierciedlenie w wyniku. Prym wśród gospodarzy wiódł Szymon Kunc. Zawodnik ten, który do tej pory miał najlepszą średnią asyst w całej grupie C, skupił się na zdobywaniu punktów.

W końcówce spotkania goście stanęli w obronie na całym boisku czym obrobili ponad dziesięcio-punktową przewagę miejscowych. Jednak na końcowy sukces to nie wystarczyło.

Gospodarze wygrali ten ważny dla nich mecz. Według grającego drugiego trenera Staco Marcina Cekiery główną przyczyną ich zwycięstwa była większa wola walki: - Gdy szwankuje skuteczność, jak w tym spotkaniu, wygrać można tylko mocną obroną i wolą walki i tak tez się stało. Najważniejszy był przełom 3 i 4 kwarty kiedy to udało nam się zbudować kilkunastopunktową przewagę, która udało nam się nie bez problemów utrzymać do końca meczu. Nasza gra zaczyna powoli wyglądać coraz lepiej co mam nadzieje zaowocuje kolejnym zwycięstwem w środowym meczu z Wisłą.

Staco Niepołomice - Alba Chorzów 71:74 (16:19, 13:12, 27:18, 19:24)

Staco:Sz.Kunc 24(1x3,6zb),Suski 8(2x3,5zb),Stodolski 4(5zb),Bychawski 10,Mętel 8(2x3,5zb),Mróz 13,Cekiera 2,Kasak 2,D.Kunc 2,Winkler 1.

Alba:Spychała 15(8zb),Nowak 7,Adamczyk 10(2x3,Białdyga 7(1x3),Jesionek 6(1x3),Walczuk 19(1x3,Broda 4, Jankowiak 2,Lis 1,Podbiał 0.

Źródło artykułu: