Filip Dylewicz, siedmiokrotny złoty medalista mistrzostw Polski, wraca do koszykówki. Ale nie na parkiet, a do biura. Został dyrektorem klubu.
43-latek w lipcu 2022 roku oficjalnie ogłosił zakończenie sportowej kariery. Rozegrał aż 708 meczów na poziomie Energa Basket Ligi i jest pod tym względem samodzielnym rekordzistą.
Były podkoszowy ma w swoim CV występy dla takich drużyn, jak Prokom Trefl Sopot czy PGE Turów Zgorzelec. Grał też we Włoszech. Był aktywny na koszykarskich parkietach od 1996 roku.
Teraz został dyrektorem klubu Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski, którego barwy reprezentował w sezonie 2019/2020.
"Filip Dylewicz będzie pełnił ważną rolę w klubie. Jego obowiązki obejmą współpracę ze sztabem trenerskim I drużyny, oraz sponsorami oraz prowadzenie rozmów z partnerami biznesowymi. Ponadto, będzie odpowiedzialny za koordynację rozwoju ORLEN Akademii Koszykówki BM Stal, co jest istotnym elementem budowania przyszłości klubu poprzez rozwijanie młodych talentów koszykarskich" - czytamy w komunikacie klubu.
Stalówka w poprzednim sezonie wygrała międzynarodową ligę ENBL, sięgnęła po SuperPuchar Polski oraz zdobyła brązowy medal Energa Basket Ligi.
Czytaj także:
- Gigantyczna sensacja na mundialu! Tego nikt się nie spodziewał
- Thriller w hicie dnia na mundialu. Niemcy przeszczęśliwi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"