Przed Polakiem drugi sezon na parkietach NBA i nowe wyzwania. Trener Gregg Popovich już w trakcie okresu przygotowawczego poinformował, że Jeremy Sochan będzie w przyszłym sezonie podstawowym rozgrywającym San Antonio Spurs.
20-latek mierzy 203 centymetry, będzie drugim najwyższym zawodnikiem na tej pozycji w lidze.
- Kiedy kryje go niższy zawodnik, to musimy mu dogrywać piłki blisko kosza, a on to wykorzysta. Za każdym razem, kiedy rywale będą przekazywać w obronie i będziemy mieli przewagę pod koszem, to musimy ją wykorzystywać - mówił w rozmowie z mediami jego drużynowy kolega, Zach Collins.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyskoczyła w samym kostiumie. "Odwołujemy jesień"
Spurs w swoim ostatnim meczu kontrolnym pokonali Golden State Warriors 122:117. Sochan był blisko skompletowania double-double. Zdobył siedem punktów, do których dodał 11 zbiórek, w tym cztery ofensywne oraz sześć asyst. Miał też przechwyt i dwa faule. Trafił dwa na osiem oddanych rzutów z pola (1/2 za trzy) i dwa na cztery wolne.
Po meczu Sochan został zapytany o to jak czuje się w roli rozgrywającego. - To jest proces. Z każdym meczem czuję się coraz lepiej w tej roli. Wiem, że koledzy z drużyny i trenerzy mi ufają, wierzą we mnie. To bardzo mi pomaga - przyznał Polak po meczu z Warriors.
Sochan w poprzednim sezonie w 56 meczach zdobywał średnio 11,0 punktu, 5,3 zbiórki i 2,5 asysty, spędzając na parkiecie średnio 26 minut. Spurs kampanię 2023/2024 rozpoczną 25 października meczem przeciwko Dallas Mavericks.
Czytaj także: Szalona końcówka meczu Anwilu w FIBA Europe Cup
Co to była za końcówka! Cała hala wstrzymała oddech