Zacięty finisz w NBA. Debiutant Roku dał zwycięstwo 14 sekund przed końcem

Getty Images / Alex Goodlett / Paolo Banchero
Getty Images / Alex Goodlett / Paolo Banchero

Nowy sezon w lidze NBA rozkręcił się na dobre. Za nami następna seria meczów. Ciekawie było w Utah, gdzie wynik rozstrzygnął się na samym finiszu.

Utah Jazz byli bliscy odwrócenia losów spotkania w spektakularny sposób. Orlando Magic prowadzili już bowiem 112:105, ale drużyna z Salt Lake City przeprowadziła zryw 8-0, doprowadzając do stanu 113:112.

Kibiców w hali Vivint Smart Home Arena w euforię wprawił Lauri Markkanen, który trafił za trzy na 20,1 sekundy przed końcem meczu. Ale jak się okazało, była to tylko chwilowa radość. Goście odpowiedzieli.

Trener Jamahl Mosley poprosił o przerwę i rozrysował akcję na Paolo Banchero. Debiutant Roku z poprzedniego sezonu stanął na wysokości zadania w trudnym momencie.

20-letni Amerykanin o włoskich korzeniach zaatakował kosz i zdobył dwa punkty na 14 sekund przed końcem, a jego Magic odzyskali prowadzenie (114:113), którego nie oddali już do samego końca. Gracz Jazz, Talen Horton-Tucker w następnym posiadaniu spudłował za trzy, a wynik meczu na 115:113 ustalił Anthony Black.

Banchero otarł się o double-double (30 punktów, dziewięć zbiórek). Mistrz świata z reprezentacją Niemiec, Franz Wagner zdobył 21 oczek. Jazz popełnili aż 20 strat i ponieśli czwartą porażkę w swoim szóstym dotychczasowym występie. Lider drużyny, Jordan Clarkson trafił tylko 5 na 20 oddanych rzutów z pola.

Wyniki:

Philadelphia 76ers - Toronto Raptors 114:99 (30:26, 28:23, 32:28, 24:22)
(Embiid 28, Oubre Jr. 23, Harris 23 - Barnes 24, Anunoby 16, Schroder 13)

New Orleans Pelicans - Detroit Pistons 125:116 (35:29, 37:20, 22:34, 31:33)
(McCollum 33, Valancunas 23, Jones 21 - Cunningham 22, Sasser 19, Thompson 16)

Utah Jazz - Orlando Magic 113:115 (34:30, 24:36, 28:24, 27:25)
(Markkanen 22, CLarkson 21, Collins 20 - Banchero 30, F. Wagner 21, Anthony 18)

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: film obejrzało pół miliona osób. Gwiazdor Realu zachwycił

Czytaj także: Doncić zepsuł debiut Wembanyamy. Wszechstronny Jeremy Sochan
Wrócił Vital, Legia wygrywa na Słowacji

Komentarze (0)