Sochan i Podziemski razem na parkiecie. Curry rozbił Spurs

Getty Images / Joshua Gateley / Jeremy Sochan (z lewej)
Getty Images / Joshua Gateley / Jeremy Sochan (z lewej)

Trwa pasmo porażek San Antonio Spurs. Drużyna z Teksasu w piątek nie zdołała sprawić niespodzianki i przegrała z Golden State Warriors 112:118.

Jedyny reprezentant Polski w NBA, Jeremy Sochan i posiadający polskie korzenie, starający się o polskie obywatelstwo, Brandin Podziemski, w piątek spotkali się na parkiecie. Lepiej wypadł zawodnik San Antonio Spurs, ale większe powody do zadowolenia może mieć Podziemski.
 
A to dlatego, że jego Golden State Warriors odnieśli zwycięstwo. Pokonali na własnym parkiecie Teksańczyków 118:112, odnosząc ósme zwycięstwo w sezonie, a drugie w turnieju NBA i są aktualnie na trzecim miejscu w grupie C. Walczą o grę dalej.

Sochan w piątek dostał od trenera Gregga Popovicha 33 minuty. Polak w tym czasie zapisał przy swoim nazwisku siedem punktów, sześć zbiórek i cztery asysty. Popełnił też dwie straty i dwa faule. Trafił 3 na 7 oddanych rzutów z pola, w tym 1 na 2 za trzy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bajeczne wakacje. Tak wypoczywa rywalka Świątek

Podziemski nie zdołał zdobyć punktów. Oddał pięć rzutów, ale wszystkie spudłował. Miał za to trzy zbiórki i dwie asysty. To wszystko w 12 minut.

Warriors do sukcesu poprowadził świetny Stephen Curry. Gwiazdor mistrzów NBA z 2022 roku rzucił 35 oczek, trafiając 7 na 14 rzutów z gry. Chorwat Dario Sarić dodał 20 punktów.

Gospodarze przejęli kontrolę nad meczem w drugiej kwarcie, wygrywając tę odsłonę 27:20. Spurs próbowali odrabiać straty, zbliżyli się nawet na cztery oczka (106:110) i mieli rzut za trzy, ale spudłował wtedy Keldon Johnson.

Dla Teksańczyków po 22 punkty wywalczyli właśnie Johnson, autor również dwunastu zbiórek oraz Francuz Victor Wembanyama (22 punkty, dziewięć zbiórek). Spurs trafili tylko 12 na 47 prób zza łuku. Warriors mieli 24 straty, ale i tak wygrali. Drużyna z San Antonio doznała jedenastej z rzędu, a trzynastej porażki w tym sezonie.

Wyniki:

Golden State Warriors - San Antonio Spurs 118:112 (32:35, 27:20, 27:26, 32:31)
(Curry 35, Sarić 20, Thompson 15 - Vassell 24, Johnson 22, Wembanyama 22)

Czytaj także:
Gorące derby Trójmiasta. Dwóch zawodników Trefla wyleciało do szatni
Jeremy Sochan jednym z najlepszych na parkiecie w meczu przeciwko Clippers

Źródło artykułu: WP SportoweFakty