Skazywano ich na spadek. Są już na plusie!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Tytus Żmijewski / Goran Filipović i Hassani Gravett
PAP / Tytus Żmijewski / Goran Filipović i Hassani Gravett
zdjęcie autora artykułu

Mieli bić się o utrzymanie miejsca w Orlen Basket Lidze, tymczasem Arriva Polski Cukier Toruń nie przestaje zaskakiwać. Podopieczni trenera Srdjana Suboticia w niedzielę pokonali Śląsk Wrocław 78:75

Trwa kapitalny okres dla popularnych Twardych Pierników. Najpierw do nazwy wrócił Polski Cukier, a teraz zespół wygrał czwarty mecz z rzędu.

Efekt jest taki, że po 13. kolejkach Arriva Polski Cukier ma dodatni bilans w tabeli Orlen Basket Ligi.

Śląsk w Toruniu pojawił się ponownie potężnie osłabiony. Trener Jacek Winnicki ponownie nie mógł skorzystać z pięciu graczy. Na liście kontuzjowanych są dalej Kendale McCullum, Javun Evans, Saulius Kulvietis czy Łukasz Kolenda.

Nawet jednak przy takich brakach wicemistrzowie Polski walczą i biją się dzielnie. W Grodzie Kopernika również byli blisko. I kto wie jak potoczyłaby się końcówka, gdyby w kluczowych sekundach dobrze dysponowany Daniel Gołębiowski nie spudłował trzech rzutów wolnych.

Torunianom w sukcesie nie przeszkodził najgorszy mecz w sezonie Gorana Filipovicia. Rozgrywający Twardych Pierników miał 1/9 z gry i sześć asyst.

Pałeczkę lidera przejął jednak Trey Diggs, który poszedł za ciosem. Po 30 punktów w starciu z Tauron GTK Gliwice (9/13 w rzutach za trzy punkty), tym razem uzbierał 22 oczka wykorzystując 4 z 8 prób zza łuku. Zwyżkę formy widać też u Aljaza Kunca.

Torunianie na ogon ligowej tabeli patrzeć nie muszą, za to za chwilę może okazać się, że w połowie lutego pojadą na turniej finałowy Pucharu Polski do Sosnowca. Zagra tam osiem najlepszych ekip Orlen Basket Ligi po pierwszej rundzie rozgrywek.

Arriva Polski Cukier Toruń - WKS Śląsk Wrocław 78:75 (20:22, 24:22, 11:7, 23:24)

Twarde Pierniki: Trey Diggs 22, Aljaz Kunc 19, Arik Smith 15, Wojciech Tomaszewski 7, Bartosz Diduszko 5, Goran Filipović 4, Aaron Cel 3, Hubert Lipiński 3, Mate Vicuć 0.

Śląsk: Mateusz Zębski 15, Daniel Gołębiowski 13, Andrii Voinalovych 12, Hassani Gravett 10, Artsiom Parakhouski 9, Dusan Miletić 8, Aleksander Wiśniewski 5, Michał Sitnik 3, Oskar Hlebowicki 0.

Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
45
31
14
3809
3560
76
2
44
28
16
3877
3656
72
3
41
23
18
3253
3373
64
4
35
25
10
2999
2719
60
5
40
19
21
3261
3192
59
6
35
21
14
3060
2825
56
7
34
20
14
2918
2825
54
8
34
17
17
3231
3119
51
9
30
16
14
2720
2707
46
10
30
16
14
2347
2382
46
11
30
14
16
2332
2395
44
12
30
13
17
2428
2520
43
13
30
9
21
2452
2753
39
14
30
9
21
2577
2729
39
15
30
8
22
2468
2737
38
16
30
5
25
2413
2653
35

Zobacz także: On znowu to zrobił! Wcześniej w polskiej lidze nie dokonał tego nikt inny Air Sochan. Popisowe zagranie Polaka w NBA

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia

Źródło artykułu: WP SportoweFakty