Zimnokrwisty Michalak. Czarni wyciągnęli ważny triumf

Dość niespodziewanie dopiero w ostatnich sekundach rozstrzygnęło się spotkanie Orlen Basket Ligi w Słupsku, gdzie Grupa Sierleccy Czarni drżeli o sukces w starciu z Enea Stelmet Zastalem Zielona Góra. Próbę nerwów wytrzymał Michał Michalak.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Michał Michalak WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Michał Michalak
Goście pojawiło się w słupskiej Gryfii bez Dariousa Halla i Kamaki Hepy. Temu drugiemu zmarł ojciec, dlatego niedzielny pojedynek rozpoczął się od minuty ciszy.

Dodatkowo już na początku drugiej kwarty trzy przewinienia miał już na swoim koncie Geoffrey Groselle. Podopieczni Davida Dedka się jednak nie poddali. Ba! Prowadzili nawet różnicą 13 oczek (30:17).

Czarni długo nie byli w stanie złapać rytmu. Zespół ciągnął Michał Michalak, ważne trafienia dołożył MaCio Teague. Słupszczanie zdołali dojść rywali, ale nie byli w stanie go zdominować.

I taka walka cios za cios trwała do końca. Na finiszu najpierw ważny rzut zza łuku przymierzył Teague, a w ostatniej minucie 5 z 6 rzutów wolnych wykorzystał Michalak. W dwóch kluczowych - na zwycięstwo - nie pomylił się ani razu, nie dając gościom szans na odwrócenie losów spotkania.

21 punktów uzbierał Teague, który wykorzystał bardzo dobre 7 z 10 rzutów z pola. Double-double skompletował Michalak. Ten nie mógł się "spotkać z koszem" na dystansie - miał 0/5 zza łuku.

Problem z trójkami mieli też goście, którzy w tym elemencie mieli 12 procent skuteczności, wykorzystując zaledwie trzy z 26 prób. 20 punktów i pięć zbiórek miał ostatecznie Groselle, a najlepszy występ od dawna zaliczył Novak Musić.

Czarni z Zastalem zagrali bez Daniela Szymkiewicza, ale z debiutującym Donatasem Sabeckisem. Litwin, nowy rozgrywający w ekipie trenera Mantasa Cesnauskisa chybił wszystkie sześć rzutów z pola, miał 0/2 na linii rzutów wolnych, a do tego pięć strat i aż 11 asyst.

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 73:69 (12:20, 24:18, 16:16, 21:15)

Czarni: MaCio Teague 21, Michał Michalak 18 (10 zb), Benas Griciunas 10, Paweł Leończyk 8, Szymon Wójcik 6, Verners Kohs 4, Donatas Sabeckis 0 (11 as), Bartosz Jankowski 0.

Zastal: Geoffrey Groselle 20, Novak Musić 16, Jan Wójcik 10, James Washington 8, Marcin Woroniecki 5, Paweł Kikowski 4, Michał Kołodziej 3, Aleksander Lewandowski 3.

Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty



Orlen Basket Liga 2023/2024

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Anwil Włocławek 29 22 7 2494 2242 51
2 Trefl Sopot 29 21 8 2478 2287 50
3 King Szczecin 29 18 11 2603 2442 47
4 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 29 18 11 2515 2357 47
5 Legia Warszawa 29 18 11 2475 2381 47
6 PGE Spójnia Stargard 29 16 13 2386 2263 45
7 Polski Cukier Start Lublin 29 16 13 2628 2595 45
8 WKS Śląsk Wrocław 29 16 13 2295 2390 45
9 MKS Dąbrowa Górnicza 29 15 14 2777 2682 44
10 Dziki Warszawa 29 15 14 2277 2315 44
11 Arriva Polski Cukier Toruń 29 13 16 2358 2429 42
12 Icon Sea Czarni Słupsk 29 13 16 2239 2313 42
13 Tauron GTK Gliwice 29 9 20 2504 2619 38
14 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 29 9 20 2370 2660 38
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 29 8 21 2408 2611 37
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 29 5 24 2334 2555 34

Zobacz także:
On znowu to zrobił! Wcześniej w polskiej lidze nie dokonał tego nikt inny
Air Sochan. Popisowe zagranie Polaka w NBA

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia
Czy Czarni potrzebują kolejnych wzmocnień?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×