Gwiazdorski występ Bookera przeciwko Luce. Suns na fali

Getty Images / Sam Hodde / Na zdjęciu: Devin Booker
Getty Images / Sam Hodde / Na zdjęciu: Devin Booker

Phoenix Suns wzięli rewanż na Dallas Mavericks za porażkę z grudnia, wygrywając tym razem na ich terenie 132:109. Genialny występ zanotował w środę Devin Booker.

Gwiazdor ekipy z Arizony w 35 minut, które spędził na parkiecie, zdobył aż 46 punktów. Devin Booker trafił 17 na 23 oddane próby z pola, w tym 6 na 10 za trzy i 6 na 8 wolnych. Był kapitalnie dysponowany. Kevin Durant dorzucił double-double (12 punktów, 10 zbiórek, siedem asyst).

Phoenix Suns w trzy kwarty potrafili zamienić w środę 16 oczek zaliczki na 22-punktowe prowadzenie. Otwarcie meczu należało do Dallas Mavericks (34:25), ale zespół Franka Vogela wygrał trzecią kwartę aż 43:20, przejmując kontrolę. Goście zwyciężyli finalnie 132:109 i odnieśli już siódme z rzędu, a 26. zwycięstwo w tym sezonie.

Ofensywę Suns poprowadził wspomniany Booker, który 22 ze swoich 46 punktów wywalczył właśnie w trzeciej, kluczowej odsłonie. Teksańczyków przed 20. porażką w kampanii 2023/2024 próbował ratować Luka Doncić, ale jego 34 oczka, osiem zbiórek i dziewięć asyst tym razem nie zrobiło różnicy. Gospodarze byli osłabieni, Kyrie Irving opuścił środowe spotkanie z powodów problemów z kciukiem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie jest żart. Tak trenują polscy skoczkowie

Milwaukee Bucks, których już wkrótce poprowadzić ma nowy trener, Doc Rivers, pokonali w środę Cleveland Cavaliers 126:116. Giannis Antetokounmpo skompletował potężne triple-double (35 punktów, 18 zbiórek, 10 asyst).

Ostatnie dwa mecze Golden State Warriors zostały przełożone z powodu śmierci asystenta trenera Steve'a Kerra, Dejana Milojevicia. Drużyna z San Francisco w środę wróciła do gry i w wyjątkowy sposób uczciła pamięć zmarłego Serba.

Ten wieczór był bardzo emocjonalny, ale Warriors mimo wszystko potrafili odnieść zwycięstwo. Gospodarze pokonali zespół Atlanta Hawks 134:112.

- To był dla nas bardzo trudny tydzień. Wszyscy mocno przeżyli to, co się stało. Trudno dziś było patrzeć na jego puste krzesło - mówił po meczu Curry, zdobywca 25 punktów i ośmiu asyst. - Oddaliśmy mu dziś hołd. Była tu dziś jego rodzina, bliscy mu ludzie. Wszyscy się połączyliśmy - dodawał lider Warriors.

Jonathan Kuminga również wywalczył 25 oczek, zebrał ponadto dziewięć zbiórek. Podkoszowy wyrównał rekord legendy, Chrisa Mullina. Miał 100-proc. skuteczność, trafił bowiem wszystkie 11 oddanych rzutów z pola.

Wyniki:

Washington Wizards - Minnesota Timberwolves 107:118 (24:30, 35:27, 19:33, 29:28)
(Avdija 24, Kuzma 17, Bagley 17, Gafford 10 - Edwards 38, Towns 27, Gobert 19)

Detroit Pistons - Charlotte Hornets 113:106 (28:31, 24:21, 37:40, 24:14)
(Bogdanović 34, Burks 15, Duren 14 - Miller 23, Richards 21, Bridges 20)

Miami Heat - Memphis Grizzlies 96:105 (22:21, 20:28, 26:33, 28:23)
(Herro 18, Butler 15, Adebayo 15, Martin 15 - Williams Jr. 25, GG Jackson 17, Jackson Jr. 15, Pippen Jr. 15)

Milwaukee Bucks - Cleveland Cavaliers 126:116 (32:28, 29:23, 32:28, 33:37)
(Antetokounmpo 35, Lillard 28, Middleton 24 - Mitchell 23, Allen 21, Strus 14, Niang 14)

Houston Rockets - Portland Trail Blazers 131:137 po dogrywce (31:30, 32:27, 33:41, 28:26, 7:13)
(Sengun 30, Green 29, VanVleet 18 - Simons 33, Grant 21, Brogdon 19)

Dallas Mavericks - Phoenix Suns 109:132 (34:25, 24:32, 20:43, 31:32)
(Doncić 34, Hardaway Jr. 17, Hardy 11 - Booker 46, Beal 20, Allen 15)

San Antonio Spurs - Oklahoma City Thunder 114:140 (28:35, 24:28, 24:37, 38:40)
(Wembanyama 24, Vassell 21, Wesley 12 - Gilgeous-Alexander 32, Wiggins 22, Holmgren 17)

Golden State Warriors - Atlanta Hawks 134:112 (38:31, 31:37, 32:24, 33:20)
(Curry 25, Kuminga 25, Thompson 24, Wiggins 12, Green 12 - Murray 23, Johnson 21, Bey 18)

Zobacz także:
Przyleciał i wyleciał. Śląsk jednak ruszy na rynek transferowy
Nie brakuje zaskakujących nazwisk! Milicić ogłosił szeroką kadrę

Komentarze (0)