Rewelacja ostatnich dni lepsza od Spurs. Tylko dwa punkty Sochana

Jeremy Sochan notował ostatnio świetne występy. Tym razem spisał się jednak słabo. San Antonio Spurs również nie zachwycili. Cleveland Cavaliers pokonali Teksańczyków 117:101.

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak
Jeremy Sochan Getty Images / Alex Slitz / Na zdjęciu: Jeremy Sochan.
Drużyna z Ohio jest rewelacją ostatnich dni i tygodni. Cavaliers pokonując w sobotę Spurs, zanotowali już piąte z rzędu, a trzynaste zwycięstwo, biorąc pod uwagę ich czternaście ostatnich meczów. Legitymują się bilansem 31-16 i są na wysokim trzecim miejscu w Konferencji Wschodniej.

Kapitalnie w Teksasie wypadli podkoszowi. Jarrett Allen zdobył 26 punktów i zebrał 16 piłek, a Evan Mobley miał 28 oczek i 10 zbiórek, trafiając 11 na 15 rzutów z pola, w tym 3 na 3 za trzy. Donovan Mitchell dodał 31 oczek.

Goście triumfowali pomimo faktu, że uzyskali tylko 29,5-proc. w rzutach za trzy (13/44). Spurs również nie zachwycili w tym elemencie (12/40). Trener Teksańczyków, Gregg Popovich podkreślił natomiast, że na występ jego drużyny w sobotę mogło mieć wpływ zmęczenie.

- Oczywiście nie mieliśmy tyle energii, co poprzedniej nocy - tłumaczył Popovich. - Graliśmy trzy mecze w cztery noce i w trzeci kolejny weekend. Zaczyna to być widoczne - dodawał. - Gdy grasz z zespołem, który wygrał dwa, trzy, cztery razy tyle meczów co my to wiesz, że nie wszystko będzie szło po twojej myśli - zakończył doświadczony szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza

Jeremy Sochan ostatnio skompletował nawet double-double. O sobotnim występie będzie chciał jednak jak najszybciej zapomnieć. Polak przeciwko Cavaliers zapisał przy swoim nazwisku dwa punkty, dziewięć zbiórek, dwie asysty, blok, stratę i faul. Trafił tylko 1 na 9 oddanych rzutów z pola. Spudłował wszystkie pięć prób za trzy.

Teksańczyków przed 40. porażką w tym sezonie nie uchroniły 22 punkty Devina Vassella czy 19 oczek i 14 zbiórek Victora Wembanyamy.

Wynik:

San Antonio Spurs - Cleveland Cavaliers 101:117 (25:30, 20:37, 26:25, 30:25)
(Vassell 22, Wembanyam 19, Johnson 17 - Mitchell 31, Mobley 28, Allen 26)

Zobacz także:
Co za trafienie w polskiej lidze. Kolejny wielki moment Liama O'Reilly'ego
Russell Westbrook dobił do magicznej bariery. Ma już 25 tysięcy punktów!

Czy Spurs wygrają w tym sezonie ponad 25 meczów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×