Mistrzów NBA z 2022 roku w tym sezonie może zabraknąć nawet w fazie play-off. I to właśnie przez takie porażki, jak ta poniedziałkowa na własnym parkiecie.
Golden State Warriors nie wykorzystali braków kadrowych New York Knicks, którzy musieli radzić sobie bez Ogugua Anunoby i Juliusa Randle'a. Goście triumfowali w San Francisco 119:112, odnosząc 41. sukces w kampanii 2023/2024.
Świetny był Jalen Brunson, autor 34 punktów i siedmiu asyst. Rekordowe w tym sezonie 29 oczek rzucił ponadto Miles McBridge, a triple-double skompletował Josh Hart (10 punktów, 11 zbiórek, 11 asyst).
Stephen Curry rzucił dla gospodarzy 27 oczek, ale trafił tylko 4 na 13 oddanych rzutów za trzy. Warriors w obliczu zwycięstwa Lakers, znów spadli na 10. miejsce w Konferencji Zachodniej. To ostatnia lokata premiowana awansem do turnieju play-in.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ popis Anity Włodarczyk. Nagranie obiega sieć!
Drużyna z Kalifornii podniosła się po ostatniej porażce, pewnie pokonując w poniedziałek u siebie Atlantę Hawks 136:105. LeBron James w 29 minut miał 25 punktów i 10 asyst, a Anthony Davis w 31 minut zapisał przy swoim nazwisku 22 oczka i 15 zbiórek.
Wyniki:
Indiana Pacers - Cleveland Cavaliers 103:108 (34:25, 20:29, 29:36, 20:18)
(Siakam 19, Haliburton 14, McConnell 14 - Allen 23, LeVert 23, Morris 14)
Philadelphia 76ers - Miami Heat 98:91 (31:23, 20:26, 28:16, 19:26)
(Maxey 30, Oubre Jr. 22, Lowry 16 - Adebayo 20, Rozier 20, Martin 13)
Boston Celtics - Detroit Pistons 119:94 (31:28, 28:18, 33:20, 27:28)
(Brown 31, Pritchard 23, White 22 - Ivey 21, Wiseman 12)
Chicago Bulls - Portland Trail Blazers 110:107 (29:27, 25:22, 35:26, 21:32)
(DeRozan 28, Dosunmu 23, Vucevic 22 - Simons 30, Ayton 25, Henderson 14, Reath 14)
Utah Jazz - Minnesota Timberwolves 104:114 (37:25, 22:28, 24:30, 21:31)
(Sexton 24, Markkanen 22, George 15 - Edwards 32, Reid 17, Alexander-Walker 13)
Sacramento Kings - Memphis Grizzlies 121:111 po dogrywce (28:32, 29:15, 27:29, 21:29, d. 16:6)
(Monk 28, Sabonis 25, Fox 23 - Jackson Jr, 25, Bane 24, GG Jackson 22)
Golden State Warriors - New York Knicks 112:119 (22:30, 34:32, 32:37, 24:20)
(Curry 27, Jackson-Davis 19, Thompson 18 - Brunson 34, McBride 29, DiVincenzo 18)
Los Angeles Lakers - Atlanta Hawks 136:105 (38:28, 35:31, 38:27, 25:19)
(Russell 27, James 25, Davis 22 - Johnson 25, Bogdanović 17, Murray 13)
Zobacz także:
Katastrofa Anwilu! Tego Hala Mistrzów nie wybacza
Stal pokazała pazur. Świetny powrót i zwycięstwo!