W drugim meczu po zawieszeniu Rashard Lewis otarł się o triple-double. Zanotował 17 punktów, 10 zbiórek i 9 asyst. Z pewnością by je uzyskał gdyby nie fakt, iż trener zdecydował się nie wpuścić go na parkiet w czwartej kwarcie. Koledzy Lewisa namawiali szkoleniowca do zmiany decyzji, ale ten pozostawał nieugięty.
O grze Thunder trudno napisać coś dobrego. Jedynym jasnym punktem teamu z Oklahoma City był James Harden. Wchodząc z ławki zaaplikował rywalom 24 oczka.
Grzmot zawiódł na całej linii. Do przerwy przegrywali różnicą 18 punktów. Deficyt po trzeciej kwarcie wzrósł do trzydziestu. W ostatniej odsłonie, kiedy było już po zawodach udało im się zniwelować część strat.
- Zagraliśmy słaby mecz. Będą nam się zdarzać takie występy. Musimy wyciągnąć wnioski z takich wydarzeń. Fakt faktem rywale nas dotkliwie pobili - podsumował Scott Brooks.
Do składu powrócił Marcin Gortat, który w ciągu 24 minut na swoim koncie zapisał 10 punktów, 4 zbiórki, 2 bloki i przechwyt.
Idzie ku lepszemu w Waszyngtonie? Pierwszy raz w tym sezonie zagrał Antwan Jamison i Wizards odnieśli pewnie zwycięstwo nad Cavs. Rekonwalescent od razu zanotował double-double (31pkt, 10zb) i Czarodzieje przerwali serię sześciu gier bez zwycięstwa.
Drużyna z Cleveland zagrała fatalny mecz. Nawet LeBron James, który zdobył 34 punkty nie ustrzegł się błędów. Jakby problemów było mało, James doznał urazu nadgarstka, kiedy wykonywał wsad.
- Graliśmy zbyt statycznie. Dzięki temu rywale dobrze się ustawiali w obronie i wiedzieli jak nas zatrzymać - mówił po meczu trener Mike Brown.
Nadal recepty na wygrywanie nie mają New Jersey Nets. Podopiecznie Lawrence'a Franka są jedynym zespołem, który nie odniósł jeszcze zwycięstwa w tym sezonie.
Dwunastą porażkę ponieśli z rąk Milwaukee Bucks. Nets nie uchroniło nawet 31 oczek Chrisa Douglasa Robertsa. - Przegraliśmy. Dla mnie najbardziej liczą się zwycięstwa. Nie zwracam uwagi na to ile punktów rzuciłem - stwierdził rozgoryczony koszykarz.
Bohaterem Sixers został Lou Williams, który na 3,1 sekundy przed końcem zdobył punkty na wagę zwycięstwa nad Charlotte Bobcats. - Cieszę się, że piłka wpadła do kosza. Musieliśmy wygrać ten mecz i się udało - powiedział Williams.
Dobre zawody rozegrał Elton Brand, który przebywał na parkiecie przez 41 minut (najwięcej w sezonie - przyp. aut.). - Stać mnie na więcej. Przede mną jeszcze lepsze mecze. Spudłowałem z kilku prostych pozycji - skomentował swój występ Brand.
W składzie szóstek najlepszym strzelcem był Andre Iguodala, który uzbierał 25 oczek.
Orlando Magic - Oklahoma City Thunder 108-94 (28-17, 33-26, 27-15, 20-36)
(Carter 18, Lewis 17 (10zb, 9as), Pietrus 14 - Harden 24, Durant 12, Green 11, Weaver 11)
Washington Wizards - Cleveland Cavaliers 108-91 (22-32, 22-19, 31-21, 33-19)
(Jamison 31 (10zb), Butler 19, Arenas 18 (8as) - James 34 (9as), Ilaguskas 10 (9zb), Jackson 10, Moon 10, West 9)
Milwaukee Bucks - New Jersey Nets 99-85 (20-19, 21-29, 28-12, 30-25)
(Bogut 21 (11zb), Delfino 21 (6as), Jennings 19 (8as), Ridnour 17 - Douglas-Roberts 31 (10zb), Williams 20, Lopez 11)
Philadelphia 76ers - Charlotte Bobcats 86-84 (29-22, 23-21, 17-22, 17-19)
(Iguodala 25, Brand 19 (11zb), Williams 19, Carney 10 (8zb) - Jackson 26, Wallace 11 (12zb), Felton 9, Murray 9)
Atlanta Hawks - Miami Heat 105-90 (26-23, 34-20, 19-29, 26-18)
(Johnson 30, Smith 16 (14zb, 7as), Horford 16 (12zb), Williams 14 - Beasley 21 (9zb), Wade 15, O'Neal 12)
Indiana Pacers - New York Knicks 103-110 (26-25, 43-29, 17-22, 17-34)
(Granger 33, Jones 25, Hibbert 14 (12zb), Hansbrough 14 - Harringtom 26, Hughes 22 (10zb), Chandler 18)
Boston Celtics - Golden State Warriors 109-95 (27-23, 22-25, 31-19, 29-28)
(Pierce 19, Rondo 18 (12as, 7zb), Perkins , Allen 15 - Maggette 23 (8zb), Ellis 18, Curry 13 (7as))
Minnesota Timberwolves - Houston Rockets 84-97 (21-23, 21-25, 25-20, 17-29)
(Jefferson 20 (10zb), Sessions 16, Pecherov 12 - Scola 20 (16zb), Ariza 18, Brooks 13)
Memphis Grizzlies - Los Angeles Clippers 106-91 (27-23, 28-22, 27-19, 24-27)
(Randolph 21 (8zb), Gay 21, Gasol 16 (8zb, 6zb), Mayo 16 - Davis 23, Kaman 17, Davis 12, Smith 12)
Utah Jazz - Toronto Raptors 104-91 (33-17, 28-35, 17-23, 26-16)
(Boozer 22 (18zb), Williams 20 (9as), Kirilenko 20 (7zb), Maynot 15 (6as) - Bosh 32 (17zb), Belinelli 19, Calderon 13)
Dallas Mavericks - San Antonio Spurs 99-94 OT (19-21, 18-14, 26-24, 21-25, d. 15-10)
(Nowitzki 31 (12zb), Gooden 17 (11zb), Terry 13 - Duncan 22 (14zb), Hill 15, Jefferson 13 (11zb))
Portland Trail Blazers - Detroit Pistons 87-81 (21-17, 27-21, 22-12, 17-31)
(Roy 20, Aldridge 20, Blake 17, Miller 10 (11as) - Stuckey 21, Villanueva 20, Gordon 11)
Tabele:
EASTERN CONFERENCE
ATLANTIC DIVISION
Z P Proc
Boston 9 3 .750
Philadelphia 5 6 .455
Toronto 5 7 .417
NY Knicks 2 9 .182
New Jersey 0 12 .000
CENTRAL DIVISION
Milwaukee 6 3 .667
Cleveland 8 4 .667
Chicago 6 4 .600
Indiana 5 4 .556
Detroit 5 7 .417
SOUTHEAST DIVISION
Atlanta 10 2 .833
Orlando 9 3 .750
Miami 7 4 .636
Washington 3 7 .300
Charlotte 3 8 .273
WESTERN CONFERENCE
NORTHWEST DIVISION
Denver 8 3 .727
Portland 9 4 .692
Oklahoma City 6 6 .500
Utah 5 6 .455
Minnesota 1 11 .083
PACIFIC DIVISION
Phoenix 10 2 .833
LA Lakers 8 3 .727
Sacramento 5 5 .500
LA Clippers 4 9 .308
Golden State 3 8 .273
SOUTHWEST DIVISION
Dallas 9 3 .750
Houston 7 5 .583
San Antonio 4 5 .444
New Orleans 4 8 .333
Memphis 3 8 .273