Licznik bije. Dziewięć ostatnich bezpośrednich starć, dziewięć zwycięstw Denver Nuggets. Los Angeles Lakers nie mogą znaleźć patentu na rywali z Kolorado.
Mistrzowie NBA w pierwszej połowie przegrywali już różnicą 12 punktów, ale znaleźli sposób na odrobienie strat i prowadzeni przez Nikolę Jokicia, triumfowali 114:103, obejmując prowadzenie w serii 1-0.
Serb zapisał przy swoim nazwisku 32 punkty, 12 zbiórek i siedem zbiórek. Jamal Murray też miał double-double (22 punkty, 10 zbiórek).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Rośnie następca Gortata? Błachowicz pokazał talent syna
- Nigdzie się nie wybieramy. To są play-offy. Nawet jeśli wygrywasz różnicą 12 punktów, nie bierzesz piłki i nie wracasz do domu. Gra się do końca, nie można być niczego pewnym - mówił w rozmowie z mediami trener obrońców tytułu, Mike Malone.
Lakers trafili tylko 8 na 29 rzutów za trzy. Gościom na nic zdały się 32 oczka i 14 zbiórek Anthony'ego Davisa. LeBron James zdobył 27 punktów i rozdał osiem kluczowych podań, ale popełnił też siedem strat.
Minnesota Timberwolves ma za sobą świetny sezon zasadniczy. I w play-offach też chce walczyć o najwyższe cele. Drużyna z Minneapolis pokonała właśnie Phoenix Suns i to 120:95.
Nie do zatrzymania dla rywali był Anthony Edwards, autor 33 punktów i dziewięciu zbiórek. Wracający do gry Karl-Anthony Towns dodał 19 oczek. Dla Suns 31 punktów rzucił Kevin Durant, ale to było zdecydowanie za mało.
Co ciekawe, w sobotę własny parkiet obronili wszyscy wyżej rozstawieni. Tyczy się to też New York Knicks i Cleveland Cavaliers.
Wyniki:
Cleveland Cavaliers - Orlando Magic 97:83 (33:26, 20:15, 20:17, 24:25)
(Mitchell 30, Allen 16, Mobley 16 - Banchero 24, F. Wagner 18, Suggs 13)
Stan serii: 1-0 dla Cavaliers
Minnesota Timberwolves - Phoenix Suns 120:95 (27:28, 34:23, 31:21, 28:23)
(Edwards 33, Towns 19, Alexander-Walker 18 - Durant 31, Booker 18, Beal 15)
Stan serii: 1-0 dla Timberwolves
New York Knicks - Philadelphia 76ers 111:104 (25:34, 33:12, 21:36, 32:22)
(Brunson 22, Hart 22, McBride 21 - Maxey 33, Embiid 29, Lowry 18)
Stan serii: 1-0 dla Knicks
Denver Nuggets - Los Angeles Lakers 114:103 (25:33, 32:27, 32:18, 25:25)
(Jokić 32, Murray 22, Porter Jr. 19 - Davis 32, James 27, Russell 13, Reaves 13)
Stan serii: 1-0 dla Nuggets
Zobacz także:
Nie ma mocnych na Legię! Gorszy nawet lider z Włocławka
Horror na własne życzenie. "To niedopuszczalne"
Czy Nuggets obronią mistrzostwo NBA? 
