Mecz NBA w Polsce?! Prezes wskazał, o jakim spotkaniu marzy

Getty Images / Mike Christy / Na zdjęciu: Jeremy Sochan
Getty Images / Mike Christy / Na zdjęciu: Jeremy Sochan

Prezes Radosław Piesiewicz chce, aby NBA zawitała do naszego kraju. W rozmowie z TVP Sport prezes PZKosz i PKOl stwierdził, że chciałby zobaczyć w akcji dwie szczególne drużyny.

W ostatnich latach obserwuje się ekspansję NBA poza granice USA. W ramach przygotowań do sezonu czy rozgrywek ligowych amerykańskie zespoły grały m.in. w Europie na parkietach w Hiszpanii, Francji czy Wielkiej Brytanii.

Chętnie zawodników z najlepszej ligi świata widzieliby u siebie także Grecy. Gorąco za tym lobbuje m.in. Giannis Antetokounmpo, czyli największa gwiazda Milwaukee Bucks. Z pewnością w tym gronie znalazłoby się jeszcze wiele europejskich krajów.

A co z Polską? Niedawno na ten temat wypowiedział się Radosław Piesiewicz. Prezes PZKosz i PKOl jest przekonany, że istnieje możliwość zorganizowania meczu dwóch drużyn z ligi NBA w naszym kraju. Jakub Kłyszejko z TVP Sport zapytał o to szefa polskiej federacji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Materla wylądował w szpitalu. Takiej wizyty się nie spodziewał

- Rozmowy wejdą w kolejną fazę po igrzyskach. Nie ukrywam, że w Paryżu chciałbym spotkać się z decyzyjnymi osobami z NBA. Podyskutujemy o tym, żeby jedno z największych sportowych wydarzeń na świecie odbyło się w naszym kraju - powiedział Piesiewicz.

Prezes PZKosz ma w związku z tym jedno marzenie. Które drużyny chciałby zobaczyć w Polsce? - Pojawienie się San Antonio Spurs w Polsce byłoby czymś niesamowitym. Jeszcze piękniejsze byłoby to, gdyby zagrali przeciwko drużynie Brandina Podziemskiego, Golden State Warriors - dodał.

Oczywiście Piesiewicz wskazał drużyny San Antonio Spurs i Golden State Warriors nie bez powodu. W tej pierwszej ekipie od dwóch lat występuje nasz jedynak w NBA, Jeremy Sochan. Z kolei wspomniany wyżej Brandin Podziemski bardzo chce dołączyć do reprezentacji Polski.

Czytaj także:
Wielki jubileusz Igi Świątek. Świetne wieści dla Magdy Linette
Opublikowano ranking ATP. Sprawdź miejsce Huberta Hurkacza

Komentarze (1)
avatar
Leon
25.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piesiewiczowi się styki przepaliły jakieś 3 lata wstecz . Poczuł moc Sasina za plecami i "odjechał" . Teraz zdaje się że ,jako szef PKOL myśli że dalej "coś" może ,a nic nie może . Sasina nie m Czytaj całość